Jak powiadomiła w środę lizbońska telewizja CNN Portugal obowiązujące od niedzieli porozumienie przewiduje współpracę obu państw m.in. w szkoleniu sił zbrojnych, wykorzystaniu broni i sprzętu wojskowego.
Dodatkowo w umowie zawarte zostały kwestie logistyczne, a także wymiana doświadczeń oraz informacji dotyczących zwalczania ekstremizmu i międzynarodowego terroryzmu.
Rosja szuka sojuszników. Szczegóły umowy
Według cytowanych politologów zawarcie umowy o współpracy wojskowej może doprowadzić do pogorszenia sytuacji w dziedzinie bezpieczeństwa w rejonie Zatoki Gwinejskiej.
Chodzi o związek z zapisanym w porozumieniu zobowiązaniem afrykańskiego kraju do udziału jego żołnierzy we wspólnych ćwiczeniach z armią rosyjską oraz przyjmowaniem tam samolotów i okrętów wojennych z Rosji.
Rosja. Nowa współpraca wojskowa
Lizbońska telewizja TVI przypomniała, że zawarta na czas nieokreślony umowa oznacza w rzeczywistości powrót Kremla na archipelag należący w przeszłości do Portugalii, który – dzięki wsparciu Moskwy – proklamował w 1975 roku niepodległość.
TVI zauważyła, że pomiędzy 1976 a 1988 rokiem okręty sowieckiej marynarki wojennej często przypływały na Wyspy Św. Tomasza i Książęcą. Po rozpadzie ZSRR młoda republika zintensyfikowała współpracę polityczną i gospodarczą z państwami Europy Zachodniej, głównie z Portugalią.
Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage – polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!
