Po długotrwałych próbach odparcia ukraińskiej ofensywy w obwodzie kurskim wojska rosyjskie zmuszone były zarządzić „przerwę operacyjną” w celu wymiany żołnierzy i sprzętu. Wprowadzono ją w okolicy 5 lutego. Przegrupowanie miało objąć także stacjonujące w Rosji wojska północnokoreańskie.
„Oczekiwano, że 12-tysięczny korpus północnokoreański w Kursku zostanie zastąpiony jednym lub dwoma świeżymi pułkami liczącymi kilka tysięcy żołnierzy” – przekazał analityk „Forbesa” David Axe.
Ofensywa Ukrainy w obwodzie kurskim. Wykorzystali moment przegrupowania Rosjan
Moment ten nie umknął uwadze Ukraińców, którzy wykorzystały przerwę wroga i przystąpili w czwartek do ataku. Operacja okazała się skuteczna – siły ukraińskie zdołały przesunąć się o blisko 5 km na kilku kierunkach na południowo-wschodnim skraju Kwaczowiska Kurskiego – podaje Unian.
Centrum Strategii Obronnych podało, że Ukraińcom udało się zająć co najmniej dwie osady: Kołmaków i Fanasijewkę.
„Centralny Okręg Wojskowy zauważył, że walki w Czerkaskiej Konopelce trwają, ale jeśli to prawda, to Rosjanie we wsi zostali ominięci przez główną część ukraińskiej grupy taktycznej. Oznacza to, że zostali odcięci od głównych sił rosyjskich dalej na wschód” – pisze Axe.
Obwód kurski. Rosja zawróciła żołnierzy Korei Północnej
Jak zaznacza analityk, akcja sił ukraińskich skłoniła Rosjan do zawrócenia wycofujących się żołnierzy północnokoreańskich i skierowania ich do kontrataku. Ukraińcy ponieśli przy tym straty w sprzęcie, lecz „nie spowolniło to ofensywy”.
„Po raz pierwszy od wielu tygodni ukraińskie postępy w Kursku stały się większe, a nie mniejsze” – skwitował.
O nowych ruchach sił ukraińskich w obwodzie kurskim informował już w czwartek rosyjski resort obrony. Jednak według niepotwierdzonych rosyjskich komunikatów, ich wysiłki miały zostać udaremnione. Informacje te dementowały nieoficjalne ukraińskie kanały wojskowe.
Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage – polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!