Nadieżda Rossinskaja, znana z zaangażowania w pomoc Ukraińcom oraz sprzeciwianiu się rosyjskiej agresji, została w czwartek aresztowana. Zarzuca się jej nawoływanie do działań skierowanych przeciwko bezpieczeństwu państwa.
Nadieżda Rossinskaja aresztowana. Już wcześniej sprzeciwiała się wojnie
28-latka już wcześniej angażowała się w działania przeciwko inwazji, m.in. niedługo po rozpoczęciu wojny razem z siostrą, ubrane na żółto-niebiesko rozdawały kwiaty przechodniom. Za to, zgodnie z wyrokiem sądu w Biełgorodzie, zostały ukarane grzywną w kwocie 15 tysięcy rubli. Zgodnie z argumentacją, nielegalna akcja uliczna miała kojarzyć się z antywojennym protestem.
Kobieta kierowała również organizacją, która pomagała Ukraińcom w powrotach do ich kraju.
Teraz jest oskarżona o to, że w sierpniu zeszłego roku zamieściła na platformie Instagram informację o zbiórce na rzecz ukraińskiego pułku „Azow”. Rossinskaja zaprzecza jednak jakimkolwiek powiązaniom z tym kontem. Także jej prawnik zwraca uwagę, że już usunięty profil mógł powstać za sprawą osób, które chciały „pozbyć się pewnych ludzi”.
28-latka wcześniej uciekła do Gruzji. Teraz grozi jej więzienie
Kobieta w maju 2023 roku uciekła do Gruzji. Teraz została zatrzymana podczas powrotu pociągiem do Rosji.
Została umieszczona w areszcie tymczasowym na dwa miesiące, do 31 marca – podaje „The Moscow Times”, powołując się na Mediazonę. Jeśli zostanie uznana winną zarzucanych jej czynów, grozi jej do siedmiu lat więzienia.
Pułk „Azow” utworzony został w 2014 roku jako paramilitarny samodzielny batalion ochotniczy, później przekształcono go jednak w pułk. Brał m.in. udział w walkach o Mariupol. Rosja w 2022 roku umieściła go na swojej czarnej liście „organizacji terrorystycznych”.
Źródło: The Moscow Times