Nie jest tajemnicą, że Mirra Andriejewa uchodzi za jeden z największych talentów w obecnej stawce WTA. Mająca zaledwie 17 lat tenisistka ma wszystko, żeby w perspektywie nadchodzących lat, stać się czołową zawodniczką. Co więcej, spoglądając na ranking WTA, niewiele brakuje, że Rosjanka wskoczyła do najlepszej dziesiątki.
Rosyjskie media ostro o Idze Świątek po porażce z Mirrą Andriejewą
Ćwierćfinałowa porażka Świątek z Andriejewą w szczególny sposób odbiła się wśród rosyjskich dziennikarzy, spoglądając na tamtejsze portale sportowe. Jak to najczęściej bywa, są te bardziej i mniej trafne opisy wydarzeń, zarówno tych na korcie, jak i poza takowym. Nie sposób jednak przejść obojętnie wobec skandalicznych opinii, w których wiceliderka rankingu WTA nazywana jest – w tytule – oszustką.
Na tego typu twórczość pozwolił sobie autor tekstu na portalu sportbox.ru. „Mirra Andriejewa skompromitowała polską oszustkę Świątek. Cóż za słodka zemsta” – tak brzmi tytuł relacji wydarzeń z czwartkowego ćwierćfinału w Dubaju.
Oprócz kwestii dotyczących spotkania, w tekście czytamy m.in. o dopingowej wpadce Świątek, choćby że „służby antydopingowe praktycznie wybaczyły Polce”. Na tej podstawie prawdopodobnie autor tekstu postanowił potraktować polską tenisistkę per „oszustka”, co i tak jest poniżej wszelkiej krytyki.
Dodajmy, że dla Świątek to druga porażka na Bliskim Wschodzie w niedalekim odstępie czasu. Polka kilka dni wcześniej, zanim odpadła w ćwierćfinale w Dubaju, przegrała w katarskiej Dosze na etapie półfinału. Tam lepsza od Polki okazała się Jelena Ostapenko.
Iga Świątek i jej wszystkie tytuły mistrzowskie
Polka w swojej dotychczasowej karierze sięgnęła łącznie aż po 22. mistrzowskie tytuły na kortach niemal całego świata.
Świątek triumfowała w pięciu zmaganiach w Wielkim Szlemie, czterokrotnie na kortach Rolanda Garrosa (2020, 2022, 2023 i 2024) i raz na US Open (2022). Do tego należy dopisać prestiżowy triumf w WTA Finals (2023).
Poza tym, wygrane w turniejach rangi WTA 1000, odpowiednio w: Rzymie (2021, 2022, 2024), Dosze (2022 i 2024), Indian Wells (2022 i 2024), Miami (2022), Pekinie (2023) i Madrycie (2024).
Na liście są również zmagania WTA 500, kolejno: Adelajda (2021), Stuttgart (2022 i 2023), San Diego (2022) i wspomnianej Dosze (2023). Plus polski akcent, WTA 250 w Warszawie (2023).
Po turnieju olimpijskim w Paryżu (2024) do tej listy należy dopisać brązowy medal igrzysk. Pierwszy krążek w historii polskiego olimpizmu wyciągnięty z rywalizacji na kortach tenisowych.