Na krótko przed rozpoczęciem rozprawy dziennikarzom pozwolono sfilmować Ewana Gerszkowicza – amerykański dziennikarz pojawił się w szklanej klatce z ogoloną głową. „Ubrany w koszulę z rozpiętym guzikiem u szyi uśmiechnął się lekko i skinął głową w stronę znajomych” – relacjonują amerykańskie media.
Krótko po rozpoczęciu rozprawy głos zabrała amerykańska ambasada w Moskwie.
„W tej sprawie sprawie nie chodzi o dowody, normy proceduralne czy praworządność. Chodzi o to, że Kreml wykorzystuje obywateli amerykańskich do osiągnięcia swoich celów politycznych” – przekazano w oświadczeniu placówki dyplomatycznej.
Amerykański dziennikarz Ewan Gerszkowicz skazany w Rosji
Rozprawa toczyła się za zamkniętymi drzwiami. Po ogłoszeniu decyzji o wyznaczeniu kolejnego terminu procedowania (13 sierpnia) do mediów wyszedł prokurator.
– W toku śledztwa ustalono i udokumentowano, że (…) Gerszkowicz na polecenie CIA we wrześniu 2023 roku w obwodzie swierdłowskim zebrał tajne informacje na temat działalności przedsiębiorstwa obronnego w zakresie produkcji i naprawy sprzętu wojskowego. Gerszkowicz przeprowadził nielegalne działania, przestrzegając rygorystycznych środków konspiracyjnych – powiedział członek aparatu represji.
Rzecznik prasowy prezydenta Rosji Dmitrij Pieskow krótko po zatrzymaniu Amerykanina przekazał, że Gerszkowicz został „złapany na gorącym uczynku”. Zarówno reporter „Wall Street Journal”, jak i amerykański rząd, odrzucali te zarzuty i wskazywali na przyznanie dziennikarskiej akredytacji przez MSZ Federacji Rosyjskiej.
Kreml chce wymiany więźniów. Władimir Putin: Mieliśmy kontakty z USA
Władimir Putin kilkukrotnie wychodził z propozycją wymiany więźniów, a wysoko na tej liście miał znajdować się Ewan Gerszkowicz. Rosyjski przywódca ujawnił, że kontakty ze stroną amerykańską „miały miejsce”, jednak „muszą one pozostać tajemnicą„. Podobny komunikat popłynął z Kremla w środę.
„Takie sprawy wymagają milczenia, a opinia publiczna musi poczekać na wyrok” – przekazały agencji Reutera służby prasowe prezydenta Federacji Rosyjskiej.
Waszyngton od początku oskarża Moskwę o prowadzenie „dyplomacji zakładniczej” i uznaje Ewana Gerszkowicza oraz innego uwięzionego obywatela USA Paula Whelana za „bezprawnie przetrzymywanych„, zobowiązał się także do sprowadzenia swoich obywateli ponownie do ojczyzny.
Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage – polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!