Organizowany przez Prawo i Sprawiedliwość Protest Wolnych Polaków rozpoczął się w czwartek o godzinie 16:00 przed gmachem Sejmu w Warszawie. Pierwsi uczestnicy zbierali się znacznie wcześniej. W wydarzeniu udział wzięło wielu polityków Prawa i Sprawiedliwości, którzy jednocześnie zdawali relację w mediach społecznościowych. Przemawiał m.in. Jarosław Kaczyński, Przemysław Czarnek czy Mateusz Morawiecki.
Sakiewicz widział pół miliona uczestników Protestu Wolnych Polaków
„Nieoficjalnie według wstępnych wyliczeń służb, na demonstracji było około 500 tys ludzi” – napisał wieczorem po manifestacji naczelny Telewizji Republika Tomasz Sakiewicz na portalu X. Do wpisu użytkownicy szybko dodali wiadomość zawierającą kontekst i faktyczne liczby uczestników, które podawały władze miasta.
Rzeczniczka prasowa stołecznego ratusza Monika Beuth informowała, że według urzędu „na podstawie monitoringu miejskiego, w zgromadzeniu przed Sejmem bierze udział około 35 tysięcy osób”. Do stolicy miało przyjechać łącznie około 400 autokarów. Natomiast w Radiu Zet organizatorzy stwierdzili, że w proteście wzięło udział 300 tys. osób. Jednak Rafa³ Bochenek, rzecznik PiS, podczas przemówienia ogłosił, że frekwencja wyniosła 200 tys. osób. Policja z kolei, która nie podaje liczby uczestników, podkreśla, że „najważniejsza informacja jest taka, że było bezpiecznie”. – Było kilka incydentów związanych głównie z zasłabnięciem. W tych sytuacjach również pomagali policjanci – powiedziała p.o. rzecznika prasowego komendanta stołecznego policji komisarz Marta Gierlicka, którą cytuje portal wp.pl.
***