Informacje w mediach społecznościowych przekazał rosyjski klub Lokomotiw Nowosybirsk.

Sam Deroo to gwiazda sporego formatu. Pochodzący z belgijskiego Beveren przyjmujący przez kilka sezonów występował na polskich parkietach. Najlepszy okres przeżywał zdecydowanie w barwach ZAKSY Kędzierzyn-Koźle.

Sam Deroo ma nowotwór. Szokujące wieści prosto z Rosji

W szeregach kędzierzyńskich Belg grał w latach 2015-19. W tym czasie ZAKSA m.in. trzykrotnie sięgała po mistrzostwo Polski, a Deroo odgrywał w zespole znaczącą rolę, będąc często najważniejszym siatkarzem na boisku.

W ostatnich latach belgijski zawodnik grał w lidze rosyjskiej, z małą przerwą na… powrót do Polski. Tym razem nie była to ZAKSA, a Asseco Resovia Rzeszów. W stolicy Podkarpacia Deroo grał w sezonie 2021/22. Od 2022 roku ponownie jest zawodnikiem grającym w Rosji, co wzbudzało i wzbudza sporo kontrowersji wśród kibiców. Zwłaszcza tych polskich, dobrze kojarzących Deroo z czasów występów w PlusLidze.

Dodatkowo, oprócz obowiązków klubowych, przyjmujący mierzący 202 cm jest również etatowym reprezentantem swojego kraju. Belgowie mieli okazję sprawić już kilka niespodzianek na międzynarodowej arenie i duża w tym zasługa właśnie Deroo, który ma jednak wokół siebie coraz bardziej znanych rodaków.

Wieści, które napłynęły z Rosji, przekreślają jednak regularne występy siatkarza. Obecnie Deroo musi się skupić przede wszystkim na walce o zdrowie i życie. Według szczątkowych informacji pojawiających się w mediach, zawodnik będzie musiał przejść chemioterapię.

Belgijskiemu siatkarzowi pozostaje życzyć jak najszybszego, skutecznego przezwyciężenia tej śmiertelnie niebezpiecznej choroby. Spoglądając na wpisy w mediach społecznościowych, Deroo zapewne będzie mógł liczyć na mnóstwo wsparcia ze sportowego środowiska.

Udział

Leave A Reply

Exit mobile version