Podczas konferencji prasowej w Armenii, która odbyła się 27 listopada, prezydent Andrzej Duda powiedział, że „ma nadzieję, iż projekt ustawy nie zostanie odrzucony”. – Dyskutujemy o tym od dłuższego czasu, właściwie od momentu w 2023 roku, kiedy sformował się rząd Donalda Tuska – stwierdził.
Wskazał, że chciałby, by „najważniejsze, dziejowe dla Polski projekty” były kontynuowane. – To nie jest tylko kwestia aspiracji, jakie mamy my Polacy, co do naszego państwa i co do jego możliwości, ale to jest także kwestia miejsc pracy na przyszłość, możliwości rozwojowych Polski, rozwoju sieci komunikacyjnej i transportowej infrastruktury – zaznaczył.
CPK. Nieoczekiwana decyzja ws. obywatelskiego projektu. Wniosek Koalicji Obywatelskiej wycofany
W sprawie Centralnego Portu Komunikacyjnego głos zabrał także bezepartyjny kandydat obywatelski na prezydenta Polski w 2025 roku, którego popiera Prawo i Sprawiedliwość – czyli szef Instytutu Pamięci Narodowej Karol Nawrocki. – Staję dziś przed państwem, jako obywatelski kandydat na Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej, aby poprzeć obywatelski projekt ustawy o Centralnym Porcie Komunikacyjnym i upomnieć się o te dziesiątki obywateli Rzeczypospolitej Polskiej, którzy manifestowali swoje przywiązanie do CPK i do 200 tysięcy polskich obywateli, którzy podpisali Obywatelski Projekt Ustawy o CPK. Apeluję do wszystkich polityków, a także do wszystkich Klubów Parlamentarnych, aby nie odrzucać szczególnie w pierwszym czytaniu bez merytorycznej dyskusji tego projektu – mówił, stojąc przed Sejmem w środę.
Jednak głosowanie nie odbyło się. Marszałek Sejmu Szymon Hołownia 27 listopada na sali pelnarnej poinformował zebranych posłów, że zgłoszony wniosek o odrzucenie projektu ustawy w pierwszym czytaniu został wycofany. – Po zasięgnięciu opinii prezydium proponuję, aby Sejm skierował ten projekt ustawy do komisji infrastruktury w celu rozpatrzenia. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, będę uważał, że Sejm tę propozycję przyjął – podkreślił.
„Sprzeciwu nie słyszę”
Nikt na sali nie zabrał jednak głosu. – Sprzeciwu nie słyszę – poinformował marszałek i powrócił do rozpatrzenia kolejnego punktu porządku dziennego (pierwsze czytanie obywatelskiego projektu nowelizacji ustawy o ochronie zwierząt).