W Wielkiej Brytanii toczy się sprawa, której celem jest zbadanie okoliczności śmierci Dawn Sturgess. Kobieta w lipcu 2018 roku zmarła w wyniku otrucia nowiczokiem. To trucizna o charakterze paralityczno-drgawkowym.
Głos w sprawie zabrał Siergiej Skripal. Przypomnijmy, to były funkcjonariusz rosyjskiego GRU, który pracował jako podwójny agent, współpracując z Brytyjczykami. W 2018 roku, kilka miesięcy przed śmiercią Sturgess, Skripal i jego córka Julia zostali otruci tą samą trucizną. Oboje szczęśliwie przeżyli atak.
Wielka Brytania. Otrucie nowiczokiem. Policja wskazała na Rosję
Brytyjska policja wskazała na wątek rosyjski przy okazji śmierci Dawna Sturgessa. Źródłem zakażenia była podrobiona butelka perfum. Ta według służb została użyta przez rosyjskich agentów do przemytu trucizny do Wielkiej Brytanii.
Do podobnych wniosków doszedł Skripal, przypominając własne doświadczenia. Reuters zaznaczył, że były agent dotychczas nie wypowiadał się publicznie na temat wydarzeń z marca 2018 roku.
W przytoczonym oświadczeniu Siergiej Skripal obarczył winą Władimira Putina. „Uważam, że Putin podejmuje wszystkie ważne decyzje sam. Dlatego myślę, że musiał przynajmniej wyrazić zgodę na atak na Julię i na mnie” – zaznaczył.
Jak zaznaczył, nie posiada bezpośrednich dowodów na udział rosyjskiego przywódcy w planowaniu otrucia. Argumentował, że Putina znał osobiście i wiedział o jego zainteresowaniu związanym z utylizacją metali rzadkich. „Słyszałem, że Putin jest osobiście bardzo zainteresowany trucizną i lubi czytać książki na ten temat” – przekazał w oświadczeniu.
Atak na Skripala. Rosja odpiera zarzuty
Brytyjska policja w sprawie próby otrucia Skripala i jego córki oskarżyła zaocznie trzech oficerów rosyjskiego wywiadu wojskowego. Jak zauważył Reuters, nie wszczęto przeciwko nim formalnego postępowania w sprawie śmierci Sturgess.
Dwóch z trzech oskarżonych zabrało głos w rosyjskich mediach. Tłumaczyli, że byli na Wyspach Brytyjskich jedynie w celach turystycznych. Moskwa wielokrotnie odpierała zarzuty o przeprowadzenie akcji.
Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage – polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!