W piątek minął rok od zaprzysiężenia rządu Donalda Tuska i utraty władzy przez Zjednoczoną Prawicę. O układzie sił w Sejmie zdecydowały październikowe wybory, w których Prawo i Sprawiedliwość zdobyło ponad 35 proc. głosów, a Koalicja Obywatelska niecałe 31 proc. Choć wygrana partii Jarosława Kaczyńskiego była znaczna, 194 mandaty nie wystarczyły, aby przewyższyć koalicję złożoną z KO, Trzeciej Drogi i Lewicy.
PiS odrabia straty do KO
Jak wynika z najnowszego sondażu przeprowadzonego przez pracownię United Surveys na zlecenie Wirtualnej Polski, teraz układ sił wyglądałby zupełnie inaczej.
Na pierwszym miejscu z wynikiem 33,2 proc. głosów uplasowała się rządząca Koalicja Obywatelska. Względem badania przeprowadzonego w drugiej połowie listopada, w którym to obie największe partie zanotowały spadek, ugrupowanie Donalda Tuska zyskało 0,7 pkt proc.
Tuż za Koalicją Obywatelską znalazło się Prawo i Sprawiedliwość z wynikiem 32,3 proc. głosów. To największy wzrost w sondażu – w porównaniu do poprzedniego badania ugrupowanie to zyskało 2,4 pkt proc.
Trzy partie daleko za KO i PiS
Na trzecim miejscu znalazła się Konfederacja z wynikiem 10,3 proc. i spadkiem o 0,2 pkt proc.
Czwarte miejsce przypadło Trzeciej Drodze. Koalicja Polski 2050 i Polskiego Stronnictwa Ludowego uzyskała 9,9 proc. głosów badanych, czyli o 0,2 proc. więcej niż w drugiej połowie listopada.
Na ostatnim miejscu wśród wymienionych partii znalazła się Lewica, na którą zagłosowałoby 8 proc. badanych. Ugrupowanie to odnotowało największy spadek wynoszący 0,5 proc.
O 2,6 proc. spadła liczba osób niezdecydowanych, która w najnowszym sondażu wyniosła 6,3 proc.
Wzrosła za to liczba osób, które zadeklarowały, że nie wybrałyby się do urn wyborczych. W poprzednim badaniu grupa ta wynosiła 41,5 proc., a w najnowszym 44,3 proc. Spadła za to liczba osób wyrażających chęć głosowania. Po koniec listopada było to 57,4 proc., a dziś 53,9 proc. badanych.