Pomimo pierwszego miejsca w sondażu, Prawo i Sprawiedliwość zanotowało znaczy spadek. Chęć zagłosowania na ugrupowanie wyraziło 26,3 proc. badanych. Dla porównania miesiąc i dwa miesiące wcześniej wynik ten wynosił 29,2 proc., a podczas wyborów 15 października wyniósł on 35,4 proc.
Spada również poparcie dla Koalicji Obywatelskiej, jednak w jej przypadku jest on nieco mniejszy. Na największą z rządzących partii zagłosowałoby 24,3 proc. badanych. Przed miesiącem było to 24,7 proc., a w listopadzie 25,9 proc. W październikowych wyborach ugrupowanie Donalda Tuska uzyskało 30,7 proc. głosów.
Trzecia Droga trzecią siłą
Największy wzrost od wyborów zanotowała Trzecia Droga – koalicja Polski 2050 i Polskiego Stronnictwa Ludowego. Głos na nią oddałoby 17,3 proc. badanych, czyli tyle samo co miesiąc wcześniej. W listopadzie poparcie dla partii wyraziło 14,7 proc. badanych, a w październiku zagłosowało na nią 14,4 proc.
Czwarte miejsce przypadło Konfederacji i wyniosło 10,9 proc. poparcia, a piąte Lewicy – 9,4 proc. Miesiąc wcześniej obie partie miały ex aequo 8 proc. poparcia. Także obie partie, choć zamieniając się miejscami, poprawiły wynik z październikowych wyborów. Wówczas Lewica zdobyła 8,6 proc. głosów, a Konfederacja 7,2 proc.
Bardzo wysoka frekwencja
Poza pięcioma siłami, które w ostatnim wyborach uzyskały mandaty parlamentarne, sondaż wziął pod uwagę także Bezpartyjnych Samorządowców i Polska jest jedna. Chęć oddania głosu na te ugrupowania wykazało kolejno: 1,7 proc. i 0,9 proc. badanych.
Chęć udziału w wyborach zadeklarowało 82 proc. badanych, z czego 62 proc. „na pewno” i 20 proc. „raczej”. Brak chęci udziału wyraziło 20 proc. badanych – po 8 proc. „na pewno” i „raczej”. 2 proc. badanych nie potrafiło podać odpowiedzi.