Sprawa Funduszu Sprawiedliwości. Kaczyński o raporcie RPO: To były drastyczne działania. Mieliśmy rację

Jarosław Kaczyński o raporcie RPO: – To, co zostało stwierdzone w tym oświadczeniu, pokrywa się, chociaż nie w każdym szczególe, z tym, co mówiliśmy przez cały czas. Doszło do bardzo poważnych nadużyć w stosunku do dwóch pań z Ministerstwa Sprawiedliwości, aresztowanych zresztą w moim przekonaniu całkowicie bezpodstawnie i do ks. Olszewskiego – stwierdził prezes PiS. – To były nadużycia, cytując oświadczenie pana prof. Wiącka, niehumanitarne, nadmierne i bezprawne (…). Jest oczywiste, że mieliśmy do czynienia z drastycznymi działaniami. Rozbieranie kobiet do naga i zmuszanie ich do różnych czynności w obecności mężczyzn to są już naprawdę rzeczy bardzo daleko idące (…) Chodziło o to, by skłonić te osoby do składania zeznań zgodnych z oczekiwaniami władz – dodał polityk. – Mieliśmy rację, w tym, co mówiliśmy – powtórzył.

Raport RPO ws. ks. Michała O.: Z ustaleń biura RPO wynika, że ks. Michał O. miał być traktowany niehumanitarnie. Miały świadczyć o tym np. trwające nieprzerwanie przez 15 godzin czynności z udziałem ABW (bez odpoczynku, bez posiłku, przy ciągłym stosowaniu kajdanek). Mężczyźnie uniemożliwiono kontakt z obrońcą bezpośrednio po zatrzymaniu. Ustalono też, że kącik sanitarny w celi mężczyzny nie był odpowiednio osłonięty, zakłócano mu również nocny wypoczynek w areszcie. 

Raport RPO ws. Urszuli D. i Karoliny K.: Biuro RPO nie uznało, by urzędniczki były traktowane niehumanitarnie, nie stwierdzono również tortur. Doszło jednak do „licznych naruszeń”. „Sprawdzenie prewencyjne w PdOZ [Pomieszczenia dla Osób Zatrzymanych – red.] dwukrotnie było realizowane wobec zatrzymanej [Karoliny K. – red.] przez funkcjonariusza mężczyznę, wbrew obowiązującym przepisom, które nakazują dokonywanie tych czynności przez osobę tej samej płci” – czytamy. Do podobnej sytuacji miało dojść w przypadku Urszuli D. Uznano też m.in., że bezprawnie umieszczono Karolinę K. w celi izolacyjnej. Kobietom ograniczano też dostęp do posługi religijnej.

Reakcja ministra sprawiedliwości Adama Bodnara: – To, co dla mnie jest bardzo ważne, to to, że rzecznik potwierdził, że nie było żadnych tortur. Proszę zauważyć, ja żyłem pod jakimś pręgierzem, że wykonywane są jakieś niestworzone techniki w stosunku do pana księdza O. – komentował w poniedziałek Bodnar. Zapowiedział, że uwagi RPO zostaną wdrożone. – Moim obowiązkiem jest ustosunkowanie się do tego i wyjaśnienie ze Służbą Więzienną (…). Zrobimy wszystko, aby do takich sytuacji nie dochodziło, aby to wszystko wytłumaczyć opinii publicznej – dodał.

Szef MSWiA Tomasz Siemoniak: – Nie miałem jeszcze okazji zapoznać się z tym raportem, na pewno wszystkie instytucje się odniosą – mówił minister na porannej konferencji. – W kwestiach dotyczących ABW przeprowadzone zostało postępowanie, wewnętrzna kontrola. Ponad wszelką wątpliwość zostało wykazane, że żadne niewłaściwe działania nie zostały podjęte – dodał. Zaznaczył, że resort odniesie się do raportu RPO „szczegółowo”. – Jeśli zostały popełnione błędy, to trzeba wyciągnąć z nich wnioski, a winnych ukarać – podkreślił.

Przeczytaj też o liście Marcina Romanowskiego do Adama Bodnara. Wróci do kraju. Ale stawia warunki

Źródła: Raport RPO ws. ks. Michała O., Raport RPO ws. urzędniczek Ministerstwa Sprawiedliwości, wypowiedź Jarosława Kaczyńskiego, Adam Bodnar w programie „RZECZoPOLITYCE”, konferencja szefa MSWiA Tomasza Siemoniaka