O co chodzi: Sejmowa komisja śledcza ds. Pegasusa zaplanowała przesłuchanie prezesa Trybuna³u Konstytucyjnego (w latach 2016-2022 był on pierwszym zastępcą Zbigniewa Ziobry) na poniedziałek 3 lutego na godzinę 15.30. Bogdan Święczkowski poinformował jednak, że nie stawi się na posiedzeniu

Święczkowski skierował pismo do marszałka Sejmu: W oświadczeniu powołał się m.in. na postanowienie TK, który orzekł, że uchwała powołująca komisję śledczą ds. Pegasusa jest niekonstytucyjna. Przywołał również zapis z konstytucji, który głosi, że „orzeczenia TK mają moc powszechnie obowiązującą i są ostateczne”. „W świetle powyżej przytoczonych powodów stawiennictwo prezesa TK na przesłuchaniu tzw. sejmowej komisji śledczej stanowiłoby oczywiste załamanie prawa. Prezes Trybunału Konstytucyjnego zapewnił, że w przypadku prawidłowego powołania przez Sejm Rzeczypospolitej Polskiej właściwej komisji śledczej niezwłocznie złoży zeznania” – czytamy w oświadczeniu. 

Zobacz wideo Ziobro zatrzymany, Nawrocki komentuje. „Współczuję policjantom”

Tło sprawy: Trybunał Konstytucyjny w obecnym kształcie jest krytykowany przez obecne władze i część prawników. Argumentują oni, że w latach 2015-2023 rozstrzygnięcia TK były wydawane z naruszeniem prawa. Niekorzystnie dla legalności Trybunału Konstytucyjnego wypowiedział się Europejski Trybunał Praw Człowieka. Ocenił on, że Polska naruszyła prawo do sądu i rzetelnego procesu, ponieważ w składzie Trybunału Konstytucyjnego zasiadał sędzia wybrany na miejsce już wcześniej obsadzone.

Przeczytaj również: „Ziobro nie odpuszcza komisji śledczej ds. Pegasusa. Podjął decyzję”.

Źródła: IAR, trybunal.gov.pl

Udział

Leave A Reply

Exit mobile version