Michał Kobosko milczy we wszystkich możliwych językach w tej sprawie. A ja pytam w koalicji i słyszę „tak to wyglądało”, „mamy problem” — mówi Andrzej Stankiewicz w najnowszym „Stanie Wyjątkowym”, odnosząc się do „studiowania” marszałka Szymona Hołowni na Collegium Humanum.
— Władysław Kosiniak-Kamysz zdaje sobie sprawę, że Szymon Hołownia prowadzi całą Trzecią Drogę na górę lodową. Wie, że wynik Hołowni będzie zły i że on sam wewnątrz partii również za to zapłaci — mówi Andrzej Stankiewicz. — Jest nerwówka, jest napięcie. Ja nie mówię, że oni się rozpadną, ale ewidentnie jest tak, że w koalicji trzeszczy na samej górze.
Kamil Dziubka dodaje, że Kosiniak-Kamysz i Hołownia rzadko ze sobą rozmawiają. — Był między nimi moment chłodu, dziś deklarują przyjaźń, natomiast w PSL-u słychać, że wybory prezydenckie to ich ostatni wspólny projekt — mówi Kamil Dziubka i zastanawia się, czy dołożą się do finansowania kampanii Szymona Hołowni.
— Coś dołożą, ale nie będą się cieszyć — mówi Andrzej Stankiewicz.
Natomiast to, co wydarzy się po wyborach, to duża zagadka. — Władysław Kosiniak-Kamysz dwa razy pomógł PSL-owi uciec spod topora. W 2019 r., kiedy wszedł w koalicję z Pawłem Kukizem, teraz mamy koalicję z ruchem Hołowni. Samodzielny start dla PSL-u to byłby duży problem, mogą mieć ok. 3 proc. poparcia — mówi Kamil Dziubka. Według dziennikarza Onetu najbardziej naturalny byłby sojusz z Platformą Obywatelską, z którą PSL jest razem w ramach Europejskiej Partii Ludowej w Parlamencie Europejskim. — Taki sojusz jest zawsze z tyłu głowy — puentuje Dziubka.
Michał Kobosko do Pawła Cz.
Problemem w koalicji są też doniesienia o powiązaniach Szymona Hołowni i Michała Kobosko z dawną uczelnią Collegium Humanum, która zasłynęła ze sprzedaży dyplomów.
O tym, że marszałek Sejmu miał tam „studiować”, Renata Kim napisała w „Newsweeku” pod koniec listopada. W ubiegłym tygodniu światło dziennie ujrzały wiadomości, które mieli wymieniać między sobą Kobosko i były rektor skompromitowanej uczelni Paweł Cz. Opublikował je na swoim kanale na platformie YouTube dziennikarz Piotr Krysiak.
Wymiana wiadomości demaskuje wersję zdarzeń, którą przyjął Szymon Hołownia, mówiąc, że jego przygoda z Collegium zakończyła się na złożeniu podania o przyjęcie na studia. Początkowo marszałek nie mógł sobie przypomnieć, kto pomagał mu w tych formalnościach, żeby potem przyznać, że był to jeden z liderów Polski 2050 Michał Kobosko. To on miał wynegocjować u rektora, by studia dla nich obu były bezpłatne.
— Znam Michała i zawsze uważałem, że był ostrożny. Naprawdę sądziłem, że nawet jeżeli doszło do jego relacji z rektorem Pawłem Cz., to nie przesadził… — mówi Andrzej Stankiewicz. — Michał Kobosko milczy we wszystkich możliwych językach w tej sprawie. A ja pytam w koalicji, na najwyższym szczeblu i słyszę „niestety, tak to wyglądało”, „mamy problem”.
Prowadzący „Stan Wyjątkowy” cytują wiadomości upublicznione przez Krysiaka.
— Kobosko pisze do rektora Pawła Cz. „dzięki za krótkie spotkanie w Karpaczu”, czyli na Forum Ekonomicznym. — „Jeszcze pytanie prośba, dostaliśmy od pani Iwony naliczenia czesnego, ja i kolega”. My wiemy co to za pani Iwona, prawa ręka rektora Pawła Cz., ale co to za kolega? — ironizuje Stankiewicz. — „Nie ukrywam, że to dla nas, na tym etapie startupu, który budujemy dość wysokie kwoty…” — czyta Stankiewicz i dodaje: — Jaki to mógł być start up? Czyżby chodziło o czesne? Ale przecież oni nie płacili, bo ich tam w ogóle nie było, więc dlaczego rozmawiają o czesnym? — zastanawia się Andrzej Stankiewicz, odwołując do oświadczenia Hołowni i Kobosko, którzy utrzymywali, że nie mieli nic wspólnego ani z rektorem Paweł Cz. ani z jego uczelnią.
Stankiewicz czyta dalej: — „Czy mam przekazać koledze, że to finał?”. Na co Paweł Cz. odpowiada: — „Mike, to jest w ogóle śmieszna kwota do normalnej ceny. Ale Tomek mówił, że to ogarnie Wam”. Kim jest Tomek? To Tomasz Misiak — były senator PO, który współpracował m.in. z Markiem Falentą podczas słynnych nagrań w restauracji. I to on opowiedział Mateuszowi Morawieckiemu o tym, że był nagrywany — mówi Andrzej Stankiewicz. I cytuje dalej: — Kobosko: „Mnie Tomek tego nie mówił, jakby mi to powiedział, to bym ci głowy nie zawracał”. Czyli Misiak miał im opłacić czesne za studia, których nie podjęli, bo mieli tam tylko papiery zanieść!
Jak mówią prowadzący „Stan Wyjątkowy”, Szymon Hołownia uważa, że ujawnione przez Krysiaka informacje mają być elementem nacisku.
— Jest taka plotka, teoria, że jak się wystarczająco na Szymona naciśnie, to on zrezygnuje ze startu w wyborach prezydenckich. I według tej teorii, gdyby zrezygnował przed pierwszą turą i poparł kandydata KO, a Lewica zrobiłaby to samo, to pierwsza tura dla Trzaskowskiego jest realna — mówi Stankiewicz.
— To nie pierwszy raz, kiedy marszałek Hołownia zarzuca, że wyciek informacji o jego związku z Collegium Humanum ma być elementem politycznej gry — dodaje Kamil Dziubka.
Co jeszcze w najnowszym „Stanie Wyjątkowym”?
- Romanowski tworzy legiony PiS na Węgrzech
- Prokuratura idzie po Obajtka
- Syn Jacka Kurskiego chce pozwać Donalda Tuska
- Co dalej z pieniędzmi dla PiS?
- Konflikt w koalicji rządzącej
Czym jest „Stan Wyjątkowy”?
„Stan wyjątkowy” to program, w którym Andrzej Stankiewicz, Dominika Długosz, Kamil Dziubka i Beata Lubecka dyskutują o najważniejszych politycznych wydarzeniach tygodnia. Czołowi dziennikarze Onetu i „Newsweeka” zapewniają słuchaczom i widzom nieszablonową, często żartobliwą, ale zawsze merytoryczną rozmowę, a ich ogromne doświadczenie dziennikarskie i znajomość kulis polskiej sceny politycznej, gwarantują potężną dawkę informacji.
Poniżej lista wszystkich dotychczasowych odcinków podcastu: