Do groźnie wyglądającego wypadku doszło w poniedziałek rano na drodze krajowej nr 74. – Informację o zdarzeniu dostaliśmy o godz. 7:43. Ze wstępnych ustaleń wynika, że z naczepy jadącego w kierunku Kielc pojazdu ciężarowego spadła tafla lodu, która uderzyła w przednią szybę poruszającego się w przeciwnym kierunku busa marki Opel – przekazała Interii asp. Katarzyna Czesna-Wójcik KPP w Opatowie.

Siedzący za kierownicą auta dostawczego 39-letni mężczyzna odniósł obrażenia twarzy. Na miejscu lądował śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, który przetransportował rannego do szpitala w Ostrowcu Świętokrzyskim.

Tafla lodu spadła z ciężarówki. Kierowca poszukiwany

Więcej szczęścia miał pasażer opla, który nie odniósł żadnych obrażeń. Kierowca ciężarówki z której spał lód, prawdopodobnie nie zdawał sobie sprawy z incydentu i pojechał dalej. Poszukiwania tira trwają.

Policja przypomina, że odśnieżanie pojazdu stanowi obowiązek każdego kierowcy. Jego niedopełnienie tworzy zagrożenie bezpieczeństwa w ruchu drogowym i może skończyć się z mandatem nie niższym niż 1500 złotych. Sprawa może również zostać skierowana do sądu.

Osoba prowadząca nieodśnieżony pojazd ponosi także odpowiedzialność karną, jeśli dojdzie z tego powodu do wypadku. Tego typu sytuacje reguluje art. 177 kodeksu karnego. Stanowi on o nieumyślnym spowodowaniu zdarzenia, w którym ucierpi inna osoba, poprzez niezachowanie zasad bezpieczeństwa. Grozi za to kara do trzech lat pozbawienia wolności. Jeśli wypadek będzie miał skutek śmiertelny, maksymalny wymiar karny wzrasta do ośmiu lat.

Udział

Leave A Reply

Exit mobile version