Podczas 14. posiedzenia Sejmu miało miejsce ślubowanie nowego posła Konfederacji z Podkarpacia. Tym samym objął on mandat po prezesie Konfederacji Korony Polskiej, który wystartował w wyborach europejskich 2024 i dzięki głosom mieszkańców Małopolski został eurodeputowanym.

Połuboczek został zapytany na antenie Polsat News w programie „Debata Dnia” o związki partnerskie. Czy głosowałby za ich wprowadzeniem?

„Jesteśmy po to, aby ludziom ułatwiać życie”

Poseł wskazał, że każdy ma prawo wolnego wyboru, a rolą posłów jest „ułatwiać ludziom życie”. – Jeśli związki partnerskie w pewnej formule pomogą walczyć z biurokracją w tym kraju… Kto też zabrania robić ceremonie, czy też góralskie wesele na 500 osób po takiej ceremonii? To jest wolność, mają prawo – powiedział.

Polityk Konfederacji wskazał też, że wiele osób o orientacji heteroseksualnej decyduje się na taką formę związku. Połuboczek uważa, że opinia publiczna skupiła się na tym, że sprawa dotyczy głównie środowiska mniejszości seksualnych. Tymczasem jego zdaniem „to ułatwienie dla ludzi, którzy nie chcą wchodzić w formułę ślubu”. – Dlaczego nie dać im takiej możliwości? – zastanawiał się poseł.

Prowadząca – Agnieszka Gozdyra – zadała politykowi pytanie, ile osób z jego ugrupowania patrzy na to w ten sam sposób. Wskazał on, że jest to około 50 procent. Stanowisko polityka w tej sprawie niezwykle zdziwiło inne osoby w studiu, w tym między innymi Dorotę Łobodę z Koalicji Obywatelskiej, która powiedziała, że ma do niego szacunek za jego podejście w tej kwestii.

Konserwatyści mają negatywne nastawienie do Brauna?

Braun zdobył blisko 114 tysięcy głosów w wyborach do PE. Co ciekawe, jego osoba rzekomo budzi negatywne emocje w Brukseli. „Nazwisko polskiego polityka budzi niechęć wśród konserwatystów zasiadających w Parlamencie Europejskim. Nikt nie wyobraża sobie, by przyjąć polityków Konfederacji z kontrowersyjnym Braunem na pokładzie” – donosiła w ubiegłym tygodniu Interia.

Taka sytuacja oznaczałaby, że europosłowie Anna Bryłka i Stanisław Tyszka, którzy odpowiadają za negocjacje w Brukseli, mieliby przed sobą trudne zadanie.

Udział

Leave A Reply

Exit mobile version