Nie ulega wątpliwości, że Tomasz Fornal to czołowa postać PlusLigi. Przyjmujący Jastrzębskiego Węgla ze śląskim klubem jest związany od 2019 roku. W ubiegłym sezonie (tj. 2022/23) jastrzębianie sięgnęli po mistrzostwo Polski i zagrali w finale Ligi Mistrzów, przegrywając dopiero po tie-breaku z Grupą Azoty ZAKSĄ Kędzierzyn-Koźle.
Tomasz Fornal zostaje w Jastrzębskim Węglu
Forma aktualnych mistrzów PlusLigi nie słabnie również w kampanii 2023/24. Jastrzębski Węgiel to lider rozgrywek, bardzo pewnie kroczący od sukcesu do sukcesu. Jedynym poważnym potknięciem było w obecnym sezonie przegranie rozgrywek o AL-KO Superpuchar, w którym ponownie… po tie-breaku górą była ZAKSA.
Kędzierzyński klub ma jednak swoje, duże problemy, a śląski team właśnie kompletuje drużynę. A właściwie ogłasza to, co zdołał już dogadać kawałek czasu temu. Kilkanaście godzin temu informowaliśmy o nowej umowie Norberta Hubera. Teraz przyszedł czas na jeszcze mocniejsze nazwisko, mianowicie Tomasza Fornala.
– Miałem kilka ofert, które mógłbym określić mianem interesujących, ale wiem, jaka będzie drużyna Jastrzębskiego Węgla w najbliższej przyszłości. Będzie to zespół, który nadal będzie walczyć o najwyższe cele – zdobycie Ligi Mistrzów, wygranie PlusLigi i pozostałych trofeów. To był ten najważniejszy czynnik, który przesądził o pozostaniu w Jastrzębiu. Ja się tutaj dobrze czuję, dobrze mi się tu mieszka, lubię tę halę. Znam cały kompleks, znam tutaj ludzi, a ludzie tutaj mnie szanują. Czasami dobrze jest wyjść ze strefy komfortu, ale oferta z Jastrzębskiego Węgla była na tyle fajna i interesująca, że stwierdziłem, że skoro jest mi tu dobrze i wszystko idzie, to lepiej nie zmieniać – przyznał już po podpisaniu nowej mowy Fornal.
Dodajmy, że mający 26 lat siatkarz to reprezentant Polski, będący w ścisłej grupie walczących o najwyższe cele w zespole trenera Nikoli Grbicia. Pochodzący z Krakowa zawodnik sięgnął z drużyną po złote medale Ligi Narodów i mistrzostw Europy, wywalczył również awans na igrzyska olimpijskie w Paryżu.
Umowa Fornala z Jastrzębskim Węglem została podpisana do końca przyszłego sezonu, tj. 2024/25.
Trzeci półfinał siatkarskiej Ligi Mistrzów z rzędu!
Jastrzębianie w minioną środę zapewnili sobie miejsce w gronie czterech najlepszych klubowych drużyn na Starym Kontynencie. Mistrzowie Polski pokonali 3:0 Gas Sales Daiko Piacenza i na horyzoncie mają już kolejnego, tym razem, tureckiego rywala.
Półfinałowy przeciwnik? Ziraat Bank Ankara. Turecki klub rywalizował, z powodzeniem, z ZAKSĄ w fazie grupowej. Wydaje się jednak, że Jastrzębski Węgiel będzie dla tureckiego giganta dużo poważniejszym wyzwaniem od wicemistrzów Polski.
Dodajmy, że dla klubu ze Śląska to trzeci półfinał Ligi Mistrzów z rzędu. A to jednoznacznie pokazuje, jak udane czasy zaliczają właśnie ludzie związani z JW. Co przekłada się na moc polskiej siatkówki, zarówno klubowo, jak i reprezentacyjnie.