Co napisał Donald Trump: „Wygląda na to, że partia konserwatywna wygrała w Niemczech ważne i wyczekiwane wybory. Tak jak w USA, Niemcy byli zmęczeni panującym od lat brakiem zdrowego rozsądku, zwłaszcza w sprawie energetyki i imigracji. To wielki dzień dla Niemiec i dla Stanów Zjednoczonych Ameryki pod przywództwem dżentelmena o imieniu Donald J. Trump. Gratulacje dla wszystkich – jeszcze wiele zwycięstw przed nami!” – czytamy na portalu prezydenta Truth Social.
Kto będzie rządził w Niemczech? Zwycięstwo w wyborach w Niemczech odniosła centroprawicowa CDU/CSU, jednak nie jest ono wystarczające, by objąć samodzielne rządy. Jak mówiła w rozmowie z Gazeta.pl Agnieszka Łada-Konefał, wicedyrektorka Niemieckiego Instytutu Spraw Polskich w Darmstadt, niemal pewna jest koalicja z rządzącą dotąd SPD, z którą chadecy prowadzili rozmowy jeszcze przed wyborami. Skrajnie prawicowa partia AfD, którą wspierał Elon Musk, choć według sondaży exit poll ma drugi wynik, jest otoczona tzw. kordonem sanitarnym i wśród pozostałych dużych partii jest zgoda, by nie wchodzić z nią w koalicję.
Przyszły kanclerz po ogłoszeniu wyników: Lider CDU po zakończeniu głosowania i ogłoszeniu wyników exit poll, mówi, że trzeba jak najszybciej wyłonić zdolny do działania rząd z dobrą większością w parlamencie. – Świat na zewnątrz nie będzie na nas czekał. Nie będzie czekał na wynik długotrwałych rozmów koalicyjnych. Musimy być jak najszybciej zdolni do działania. I uczynić wszystko, co trzeba w sprawach wewnętrznych i wrócić do Europy. I musimy pokazać, że Niemcy są zdolne do niezawodnego rządzenia. To reprezentujemy my i osobiście ja – podkreślił polityk.
Przeczytaj rozmowę Katarzyny Romik z Agnieszką Ładą-Konefał, która skomentowała dla nas wyniki wyborów: AfD ma szansę na współrządzenie w Niemczech? Ekspertka: Chadecy się nie złamią
Źródła: Truth Social, Gazeta.pl