W czwartek nad ranem polskiego czasu gruchnęła informacja o zderzeniu dwóch maszyn w powietrzu na terenie Waszyngtonu. Amerykański śmigłowiec wojskowy uderzył w samolot pasażerski z 64 osobami na pokładzie.
Głos w sprawie zabrał na specjalnie zwołanej konferencji prasowej Donald Trump. – Przemawiam do was w bardzo trudnym czasie dla naszego narodu – zaczął po uczczeniu pamięci ofiar chwilą ciszy.
Jak wskazał, do wypadku doszło w środę miejscowego czasu po godz. 21. Na pokładzie było 60 pasażerów i czworo członków załogi. – Akcja zmieniła się na akcję poszukiwawczą. Niestety nikt nie przeżył katastrofy – potwierdził amerykański prezydent.
USA. Katastrofa lotnicza w Waszyngtonie. Trump: Było wiele możliwości manewrów
– Jesteśmy pogrążeni w żałobie – dodał Trump. Zaznaczył też, że na pokładzie byli nie tylko Amerykanie, ale m.in. obywatele Rosji. Przywódca zapewnił o wszczęciu śledztwa w sprawie katastrofy w Waszyngtonie.
– Była dobra widoczność, śmigłowiec widział ten samolot, z jakiegoś powodu oni (piloci – red.) nie zmienili toru lotu, było wiele możliwości manewrów – mówił Trump o okolicznościach katastrofy w Waszyngtonie.
– Z jakiegoś powodu obie maszyny były na tej samej wysokości, to wszystko będzie analizowane – wskazywał amerykański prezydent. – Doszło do zbiegu różnych złych decyzji – podsumował.
Katastrofa lotnicza w USA. Trump: Biden obniżył standardy
Donald Trump wykorzystał okazję, aby uderzyć w demokratów. Dostało się Barackowi Obamie oraz Joe Bidenowi.
– Mieliśmy najlepszych kontrolerów ruchu lotniczego. Przed objęciem przeze mnie stanowiska w 2016 roku te standardy nie były wysokie. (…) Kiedy Biden przejął władzę, znowu obniżył standardy do najniższego poziomu – mówił, atakując przeciwników politycznych.
Trump zarzucał demokratom, że odrzucili w rekrutacjach „osoby inteligentne”, za to promowali inkluzywność, zatrudniając niewykwalifikowanych pracowników. Wskazywał, że chodzi o osoby z problemami psychiatrycznymi, padaczką czy słabym wzrokiem. – To miało być częścią tego programu różnorodności – podkreślił.
Waszyngton. Katastrofa lotnicza. Nowe doniesienia o ofiarach
Nie żyją wszyscy pasażerowie samolotu, który rozbił się w Waszyngtonie – przekazały w czwartek, jeszcze przed oświadczeniem Trumpa, przedstawiciele władz. Z rzeki Potomak, do której spadły obie maszyny, wydobyto ciała co najmniej 27 ofiar z samolotu pasażerskiego i jedną ofiarę ze śmigłowca.
– Otrzymałem dziś rano potwierdzenie, że nikt nie przeżył zderzenia lotu 5342 American Airlines. To smutny dzień dla stanu Kansas i całego naszego narodu – przekazał przedstawiciel biura senatora Jerry’ego Morana.
Na pokładzie było wielu zawodników i trenerów łyżwiarstwa figurowego z USA – podała krajowa federacja.