Donald Trump zapowiedział koniec wsparcia wojskiego dla Ukrainy. Do sprawy odniósł się w obszernym wpisie w mediach społecznościowych Mychajło Podolak. Doradca Wołodymyra Zełenskiego skomentował decyzję prezydenta USA w trzech punktach. „Jeśli chodzi o dostawy broni… musimy ocenić możliwość zakupu lub pozyskania odpowiedników od naszych europejskich partnerów, zwłaszcza że programy zastępcze już działają” – podkreślił.

„Należy ocenić, które konkretne programy przestaną funkcjonować, biorąc pod uwagę, że wiele z nich było już na końcowym etapie. Powinniśmy również pamiętać, że niektóre programy zostały zatwierdzone przez Kongres, co wiąże się z odrębną procedurą prawną” – brzmi fragment wpisu Podolaka. Doradca Zełenskiego przypomniał także, że „Ukraina doświadczyła już długotrwałego zawieszenia programów pomocy wojskowej USA i nauczyła się dostosowywać do takich sytuacji”.

Donald Trump wstrzymał pomoc wojskową dla Ukrainy. Jest reakcja z Kijowa

„Dlatego przeprowadzamy dokładny audyt – sprawdzamy, co mamy, co można wyprodukować w ramach partnerstwa, a co można zastąpić. Niektóre rozwiązania można znaleźć na rynkach komercyjnych. Omawiamy opcje z naszymi europejskimi partnerami. I oczywiście nie pomijamy możliwości negocjacji z naszymi amerykańskimi odpowiednikami” – podsumował Podolak.

Głos zabrał też premier Ukrainy. – Jestem przekonany, że wsparcie ze strony USA jako światowego lidera, jednego z naszych największych partnerów, który wspierał nas przez te trzy lata, będzie kontynuowane – komentował Denys Szmyhal. Szef ukraińskiego rządu podkreślił, że Kijów pozostaje w kontakcie ze wszystkimi sojusznikami. – Pracujemy nad pozyskaniem środków na ukraińską produkcję i podkreślam, że Ukraina sama produkuje ponad 30 proc. broni, sprzętu i amunicji – podsumował.

Udział

Leave A Reply

Exit mobile version