W piątek ukraińscy kierowcy, którzy utknęli na przejściu granicznym Korczowa-Krakowiec, chcieli zademonstrować swoje niezadowolenie. Ich przejazd blokują rolnicy protestujący przeciwko niekontrolowanemu importowi produktów rolnych z Ukrainy. 1 marca dołączyli do nich polscy przewoźnicy, którzy już w zeszłym roku przez kilka miesięcy tamowali ruch na granicy. Skarżą się oni na przepisy umożliwiające Ukraińcom wypieranie polskich firm przewozowych z europejskiego rynku. 

Jak opisu w mediach społecznościowych serwis Strana.ua. „ukraińscy przewoźnicy chcieli po raz kolejny przeprowadzić akcję protestacyjną i zablokować jedną z dróg, tak jak robili to wcześniej”. W grudniu, w czasie protestu przewoźników, Ukraińcy stawali na przejściach dla pieszych i blokowali w ten sposób ruch uliczny. Teraz chcieli zrobić to ponownie, ale uniemożliwili im to polscy policjanci.

„Polscy stróże prawa zablokowali ukraińskim kierowcom dostęp do przejścia dla pieszych” – relacjonowała Strana.ua, która dodaje, że między kierowcami a funkcjonariuszami policji miało dość do słownych utarczek, Ukraińcy zaczęli śpiewać hymn. 

Blokada na przejściach z Ukrainą. Policja powstrzymała kierowców

O sytuacji na granicy informowała także „Ukrainska Prawda”, choć informacje nie do końca ze sobą współgrają. Serwis, powołując się na relację korespondenta na przejściu w Korczowej, napisał, że polscy mundurowi „otoczyli ukraińskich kierowców w drodze na negocjacje z protestującymi, dzieląc ich na kilka grup”. To zablokowanie Ukraińców miało trwać co najmniej dwie godziny, po czym polscy policjanci pozwolili kierowcom na powrót do samochodów. 

Policja chroni swoich protestujących, nie pozwalając nam nawet z nimi rozmawiać – powiedzieli ukraińscy kierowcy w rozmowie z „Europejską Prawdą”. 

Jak dalej pisze „Ukrainska Prawda”, policjanci „oskarżyli ukraińskich kierowców o próbę zablokowania drogi”, a ukraińscy kierowcy temu zaprzeczają.  W sprawie powiadomiono ukraińską ambasadę, która jest „w stałym dialogu z polską policją”. 

Według relacji ukraińskich przewoźników, sytuacja zaostrzyła się, kiedy w piątek rano policja poinformowała o zmniejszeniu godzinu limitu samochodów, które mogą przekroczyć granicę. Do 29 lutego obowiązywał limit do 26 ciężarówek na godzinę, a 1 marca protestujący ogłosili, że może to być już tylko jedna ciężarówka na godzinę.

Źródła: „Ukraińska Prawda”, „Europejska Prawda”, Strana.ua

Udział

Leave A Reply

Exit mobile version