Do 3 maja ZOOLeszcz GKM Grudziądz musiał czekać na pierwsze punkty w tegorocznych rozgrywkach PGE Ekstraligi. Podopieczni Roberta Kościechy rozbili na własnym torze Fogo Unię Leszno 54:35. Wydarzeniem kolejki był jednak pojedynek pomiędzy NovyHotel Falubazem Zielona Góra a ebut.pl Stalą Gorzów. Goście wygrali Derby Ziemi Lubuskiej wynikiem 49:41. Tym razem wybór drużyny marzeń przysporzył nam bólu głowy, bo zabrakło w niej miejsca dla kilku żużlowców, którzy zasłużyli, by tam trafić. Liczba z gwiazdką oznacza, po raz który dany zawodnik został wybrany do najlepszego składu kolejki w tym sezonie.

Drużyna marzeń 4. kolejki PGE Ekstraligi

Wadim Tarasienko (ZOOLeszcz GKM Grudziądz) 1*

Udowodnił, że jazda przeciwko Fogo Unii Leszno mu sprzyja. W poprzednim sezonie najlepszy występ w PGE Ekstralidze zaliczył w meczu wyjazdowym właśnie w starciu z tą drużyną. Teraz jednak zachwycił nawet największych optymistów, bo zdobył 13 punktów i 2 bonusy. To jego pierwszy płatny komplet w najwyższej klasie rozgrywkowej. Był niezwykle pewny na grudziądzkim torze.

Dominik Kubera (Orlen Oil Motor Lublin) 1*

W tym sezonie lepiej spisuje się w meczach wyjazdowych. Podczas wygranego starcia z Krono-Plast Włókniarzem Częstochowa zdobył aż 14 punktów. Przegrał jedynie w czwartej serii startów z liderem gospodarzy Leonem Madsenem. Doskonale poruszał się po częstochowskim owalu, broniąc się przed atakami przeciwników.

Anders Thomsen (ebut.pl Stal Gorzów) 2*

Liderem gorzowskiej Stali w Derbach Ziemi Lubuskiej był Martin Vaculik, zdobywca 13 punktów. My do drużyny marzeń wybraliśmy jednak Andersa Thomsena, który tworzył prawdziwe show na torze w Zielonej Górze. Duńczyk zdobył 11 „oczek” i 2 bonusy, wielokrotnie wyprzedzając rywali na trasie wyścigów. Majstersztyk w jego wykonaniu widzieliśmy choćby w czternastej gonitwie, kiedy na kresce okazał się lepszy od Jarosława Hampela. Doświadczony żużlowiec był mocno rozczarowany tym, że nie pokonał wówczas Thomsena.

Jan Kvech (NovyHotel Falubaz Zielona Góra) 1* – (U24)

W tej kolejce żaden z zawodników do lat 24 nas nie zachwycił, ale do zespołu marzeń trafia Jan Kvech. Czech wywalczył 5 punktów, wygrywając po świetnej walce z Vaculikiem swój pierwszy bieg w PGE Ekstralidze. Pokazał, że wcale nie musi być dostarczycielem punktów dla rywali.

Max Fricke (ZOOLeszcz GKM Grudziądz) 2*

Kolejny popisowy występ Australijczyka w PGE Ekstralidze. W pojedynku przeciwko Fogo Unii Leszno nie przegrał z żadnym rywalem, zdobywając 14 punktów i bonus. Nawet, gdy na pierwszym łuku zostawał z tyłu, to potem z łatwością wyprzedzał zawodników gości. Potwierdził, że na koniec sezonu może znaleźć się w czołowej „10” najskuteczniejszych zawodników rozgrywek. Obecnie w tym zestawieniu zajmuje 5. lokatę.

Kevin Małkiewicz (ZOOLeszcz GKM Grudziądz) 1*

Pierwszy raz w drużynie marzeń, lecz jak najbardziej zasłużenie. W trzech startach wywalczył 5 „oczek” i bonus. Prezentował się pewnie na motocyklu i być może ten występ doda mu wiatru w żagle, bo początek sezonu niekoniecznie był dla niego udany.

Krzysztof Lewandowski (KS Apator Toruń) 1*

Toruńscy juniorzy ponownie nie zawiedli na własnym owalu. Jeśli chodzi o Lewandowskiego, to wywalczył 4 punkty i bonus przy trzech wyjazdach na tor. Wygrał wyścig młodzieżowy i można powiedzieć, że wykonał cenną pracę dla drużyny, która pewnie pokonała rywala z Wrocławia.

Wyniki 4. kolejki PGE Ekstraligi

Jedyną niepokonaną drużyną w najlepszej żużlowej lidze świata pozostaje Orlen Oil Motor Lublin, który wygrał w Częstochowie z Krono–Plast Włókniarzem 51:39. To oznacza, że w każdym spotkaniu mistrzowie Polski zdobywali co najmniej 51 punktów, co pokazuje ich siłę. Pierwszą porażkę odniosła Betard Sparta Wrocław, która uległa w Toruniu KS Apatorowi. Podopieczni Piotra Barona triumfowali 52:38. Z dna tabeli wygrzebał się ZOOleszcz GKM Grudziądz, o którego wygranej wspominaliśmy już wyżej.

Wyniki:
ZOOLeszcz GKM Grudziądz – Fogo Unia Leszno 54:35
KS Apator Toruń – Betard Sparta Wrocław 52:38
Krono–Plast Włókniarz Częstochowa – Orlen Oil Motor Lublin 39:51
NovyHotel Falubaz Zielona Góra – ebut.pl Stal Gorzów 41:49

Udział

Leave A Reply

Exit mobile version