Wakacje od ZUS dla przedsiębiorców prowadzących jednoosobową działalność gospodarczą to jedna z ważniejszych obietnic wyborczych Koalicji Obywatelskiej. Teraz nie są już jedynie obietnicą wyborczą, ale założeniem projektu ustawy, który we wtorek 9 stycznia będzie omawiany w Sejmie.
Czym są wakacje od ZUS?
Wakacje od ZUS to propozycja wyborcza, która ma być ukłonem dla osób prowadzących jednoosobową działalność gospodarczą. Koalicja Obywatelska proponowała, by każdy samozatrudniony mógł skorzystać raz w roku z wakacji od ZUS. Trzecia Droga natomiast podkreślała, że taka możliwość powinna być furtką dla przedsiębiorców, którzy znajdą się w trudnej sytuacji finansowej.
W projekcie ustawy znalazł się zapis, zgodnie z którym każdy samozatrudniony mógłby trzy razy w roku skorzystać z wakacji od ZUS. W tym czasie nie płaciłby składek społecznych, na Fundusz Pracy i Fundusz Solidarnościowy, co stanowiłoby dużą ulgę dla portfela. Przedsiębiorca musiałby płacić składki zdrowotne.
Ile zaoszczędzą samozatrudnieni?
Gdyby wakacje przeszły w zakładanym kształcie, mogłyby stanowić dużą ulgę dla osób prowadzących jednoosobową działalność gospodarczą. W tym roku składki na ZUS mają wynosić 1600,27 zł miesięcznie. Jeśli rząd przyjąłby projekt ustawy trzymiesięcznych wakacji od okresów składkowych, każdy samozatrudniony mógłby oszczędzić nawet 4800,81 zł rocznie.
Jeden, a nie trzy miesiące wakacji od ZUS
Jak twierdzi „Dziennik Gazeta Prawna”, jest jednak możliwe, że ustawa przejdzie, ale w okrojonym kształcie. Według informacji gazety, przedsiębiorcy mogą mieć możliwość skorzystania z miesięcznych wakacji składkowych, tak jak obiecywano na początku, a nie trzymiesięcznych. Koszt wakacji dla samozatrudnionych będzie wysoki – miesięcznie szacuje się na ok. 1,6 mld zł.
Wakacje od ZUS a emerytura
Pojawia się jednak wiele pytań. Czy z wakacji od ZUS będą mogli skorzystać wszyscy przedsiębiorcy czy tylko ci, którzy spełnią określone kryteria dochodowe? Czy wakacje od składek wpłyną na staż emerytalny?
Projekt wakacji od ZUS ma zostać przyjęty w Sejmie do końca marca 2024 roku. Może się więc okazać, że przerwa w płaceniu składek przyjmie ostatecznie inny kształt niż zakładano. Najprawdopodobniej przedsiębiorcy będą mogli skorzystać z ulg jeszcze w tym roku.