W środę przed godziną 23:00 policja w Węgorzewie dostała informacje o uszkodzeniu wiaty przystankowej na terenie gminy Pozezdrze przez „osobę w pojeździe z żółtym kogutem” – podała warmińsko-mazurska policja w poniedziałek. Samochód do kontroli zatrzymała policja z Giżycka.
Strzelał do przystanków i prowadził samochód
Pojazdem podróżowało dwóch mężczyzn w wieku 35 i 44 lat. Byli to mieszkańcy w powiatu giżyckiego. Jak podała policja, znaleziono przy nich broń śrutową.
Obu mężczyzn zatrzymano. 35-latkowi przedstawiono „zarzut zniszczenia cudzej rzeczy” – czytamy w komunikacie.
Jak podała w rozmowie z Interią asp. sztab. Agnieszka Filipska z policji w Węgorzewie, strzelający z wiatrówki był jednocześnie kierowcą. 44-letni pasażer nie usłyszał zarzutów.
– Samochód był wyposażony w żółty kogut. To pojazd typu bus, prywatnej firmy – tłumaczyła Filipska.
– Zabezpieczono broń i śrut. Mężczyzna został przesłuchany, a na wniosek prokuratury otrzymał dozór policyjny – zaznaczyła policjantka.
Zatrzymany tłumaczył, że „sprawdzał tylko celność swojej broni”. Łącznie uszkodził dziewięć wiat przystankowych i 15 szyb, a wartość strat dla gmin Węgorzewo i Pozezdrze wyniosła blisko 50 tys. zł.
Za wandalizm mężczyźnie grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności. Policja podała, że mężczyzna nie był wcześniej karany.