
W skrócie
-
W południowo-zachodniej Anglii w wyniku ataku nożem zginęła dziewięcioletnia dziewczynka Aria Thorpe.
-
W pobliżu miejsca zbrodni policja zatrzymała 15-letniego chłopca.
-
Nastolatek usłyszał zarzut zabójstwa. Jeszcze w środę ma stanąć przed sądem.
Do zbrodni doszło w Weston-super-Mare w południowo-zachodniej Anglii w hrabstwie Somerset. Służby ratunkowe zostały wezwane na miejsce w poniedziałek wieczorem.
Policja ustaliła, że ofiarą jest dziewięcioletnia Aria Thorpe. Dziewczynkę znaleziono w domu przy Lime Close. Sekcja wykazała, że zmarła ona w wyniku pojedynczego pchnięcia nożem.
Wielka Brytania. Nie żyje dziewięciolatka, w areszcie 15-letni chłopiec
W związku ze sprawą w pobliżu domu, w którym znaleziono dziecko, zatrzymany został 15-letni chłopiec. W środę usłyszał on zarzut zabójstwa i jeszcze tego samego dnia ma stanąć przed sądem w Bristolu. Tożsamości nastolatka nie ujawniono ze względu na jego wiek.
„Tragiczna śmierć tak młodej dziewczyny wywołała ogromny szok i smutek, a cała społeczność odczuwa głęboką stratę” – napisała w oświadczeniu nadinspektor Jen Appleford z policji Avon i Somerset.
Podkreśliła, że dla rodziny Thorpe jest to „niezwykle trudny” czas. „Nadal ich wspieramy i informujemy o postępach śledztwa. Nie da się opisać, jak traumatyczne były dla nich ostatnie 36 godzin i chcielibyśmy ponownie podkreślić ich prośbę o zachowanie prywatności” – zaznaczyła policjantka.
„Jesteśmy wdzięczni lokalnym mieszkańcom za cierpliwość, jaką wykazali podczas prowadzenia dochodzenia. Prace te będą musiały być kontynuowane przez kilka następnych dni” – zapowiedziała komisarz.
Przeszukują dom po domu. Śledztwo po śmierci Arii Thorpe
Od poniedziałku okolice miejsca zbrodni zabezpiecza policja. Pracują tam ekipy techników kryminalistycznych, a funkcjonariusze przeszukują dom po domu.
Sąsiedzi domu, w którym znaleziono dziewczynkę, powiedzieli BBC, że są „zszokowani” i „przerażeni” tym, co się stało oraz że ich zazwyczaj spokojną dzielnicę mieszkalną opanowały służby.
Miejscowy poseł Dan Aldridge opisał śmierć Arii jako „absolutnie druzgocącą tragedię dla rodziny i jej bliskich”.
– To moment, który – co zrozumiałe – szokuje i smuci nas wszystkich. Wiem, że wielu mieszkańców naszego miasta jest pogrążonych w żałobie, zaniepokojonych i poszukujących odpowiedzi – powiedział polityk, dodając, że nic nie wskazuje na jakiekolwiek szersze zagrożenie dla społeczeństwa.
Źródła: Reuters, BBC, „The Guardian”

