Hubert Hurkacz to ostatni przedstawiciel Polski w singlowym Australian Open. Po niespodziewanej porażce Igi Świątek, w niedziele z imprezą pożegnała się także Magdalena Fręch. Najlepszy tenisista kraju nie ma ani łatwego, ani trudnego zadania. Arthur Cazaux już pokazał w Melbourne, że potrafi być niebezpiecznym przeciwnikiem.
Hubert Hurkacz przed kolejnym wyzwaniem w AO 2024
Hurkacz przez lata zdążył przyzwyczaić kibiców do thrillerów. Nie inaczej było w tegorocznym Australian Open. O ile mecz otwarcia z Omarem Jasiką poszedł mu w miarę szybko, o tyle pojedynek z Jakubem Mensikiem był istnym horrorem. Notowany na 142. Miejscu w rankingu ATP Czech sprawił Polakowi spore problemy, doprowadzając do gry w pięciu setach. Kolejny pojedynek, z Ugo Humbertem, był również lekkim dreszczowcem, gdyż Francuz zwyciężył w pierwszym secie, a w trzecim doprowadził do tie-breaka.
Teraz przed Hurkaczem stoi rodak Humberta. Arthur Cazaux w pierwszej rundzie potrzebował pięciu setów na pokonanie Laslo Djere’a. W kolejnej dokonał jednej z największych niespodzianek męskiego turnieju, eliminując turniejową „ósemkę” Holgera Rune’a. W ostatnim meczu zajmujący 122. miejsce w rankingu Francuz pokonał Tallona Griekspooora.
Teoretycznie Hurkacz będzie zdecydowanym faworytem spotkania, lecz ostatnie przykłady między innymi Igi Świątek pokazały, że tegoroczny turniej w Melbourne jest pełen niespodzianek.
Wiemy, kiedy Hurkacz zagra z Cazaux
Starcie czwartej rundy Australian Open pomiędzy Hubertem Hurkaczem a Arthurem Cazaux rozpocznie się w poniedziałek 22 stycznia nie wcześniej niż o godzinie 5:00 czasu polskiego. Transmisje TV ze spotkania przeprowadzi Eurosport. Ponadto dostępna będzie transmisja online w serwisie Eurosport Player.