Minister Spraw Wewnętrznych i Administracji Marcin Kierwiński przekazał w ostatnich dniach, że jego resort niedługo zakończy wyjaśnianie sprawy wybuchu granatnika w Komendzie Głównej Policji. W poniedziałek w programie „Gość 19:30” na antenie TVP Info polityk zapowiedział z kolei, że w lutym przedstawione zostaną wyniki przeprowadzanego obecnie audytu w MSWiA. Jak wskazał, dzięki niemu poznamy odpowiedź na „fundamentalne pytanie: kto brał udział w tuszowaniu tej afery”. – Widać, że sprawę chciano zamieść pod dywan – stwierdził Kierwiński.
Wybuch granatnika na komendzie. Marcin Kierwiński o „tuszowaniu afery”
Minister stwierdził, że gen. Jarosław Szymczyk „zamiast pisać listy w obronie pana Kamińskiego i Wąsika, powinien napisać list do funkcjonariuszy i przeprosić ich za to, że ich codzienna ciężka praca została przekreślona w sensie wizerunkowym”. Kierwiński poinformował, że w tej sprawie nowe władze policji złożyły wniosek, o to, by to formacja miała status pokrzywdzonego, a nie Jarosław Szymczyk. – To gen. Szymczyk swoją nieodpowiedzialnością doprowadził do wybuchu – mówił polityk. W jego ocenie były komendant jest osobą „skrajnie skompromitowaną”.
– Gdy odsłaniamy teraz w ministerstwie to, co działo się w sprawie słynnego granatnika, to wiem, że mieliśmy do czynienia z tuszowaniem afery. Pan Szymczyk ¿y³ w układzie z politykami PiS, także z panem Kamińskim i Wąsikiem. Miał ochronę polityków PiS – powiedział minister.
Marcin Kierwiński: Robiono wszystko, żeby zamieść tę sprawę pod dywan
Przypomnijmy, do wybuchu granatnika na terenie Komendzie Głównej Policji doszło 14 grudnia 2022 roku. Przywieziona z Ukrainy broń wybuchła w gabinecie ówczesnego komendanta głównego policji Jarosława Szymczyka. Minister spraw wewnętrznych i administracji Marcin Kierwiński informował już wcześniej, że gen. Szymczyk nie poniósł po wspomnianym incydencie żadnych konsekwencji, a nawet otrzymywał nagrody od Mariusza Kamińskiego, który w czasie rządów PiS był szefem MSWiA.
Kierwiński mówił na antenie TVN24, że „minister Kamiński, minister Wąsik, kierownictwo MSWiA nagradzało byłego komendanta głównego policji kwartalnymi nagrodami”. – To były nagrody w wysokości około 20 tysięcy złotych. Pan Szymczyk cały czas takie nagrody dostawał w roku 2023 – mówił minister. I dodał, że poprzednie władze „z całą pewnością robiły wszystko, żeby zamieść tę sprawę pod dywan”.