Były szef policji usłyszy zarzuty: Generał Jarosław Szymczyk ma w poniedziałek (30 września) stawić się w Prokuraturze Okręgowej w Warszawie. Jak dowiedziało się Polskie Radio, przesłuchanie rozpocznie się o godzinie 11. Były komendant główny policji ma usłyszeć zarzuty w sprawie eksplozji, do której doszło w jego gabinecie w grudniu 2022 roku. Prokuratura udzieli szczegółowych informacji po zakończeniu procedur. Według rozgłośni RMF FM oprócz generała Szymczyka zarzuty usłyszeć ma jeszcze jedna osoba.

Dwa śledztwa w sprawie: Prokuratura Okręgowa w Warszawie wszczęła śledztwo w sprawie wybuchu w marcu bieżącego roku. To efekt kontroli przeprowadzonej po zmianie władzy przez MSWiA, która wykazała 27 uchybień i nieprawidłowości w związku ze zdarzeniem. Zawiadomienie złożył ówczesny minister Marcin Kierwiński. Jednocześnie wciąż toczy się śledztwo Prokuratury Regionalnej w Warszawie, wszczęte jeszcze za rządów Zjednoczonej Prawicy. Generał Szymczyk ma w nim jednak status pokrzywdzonego.

Zobacz wideo Moczydłowski: Policja sama sobie zapracowała na brak zaufania

Wybuch w Komendzie Głównej Policji: Źródłem eksplozji był granatnik przeciwpancerny, który generał Szymczyk otrzymał podczas wizyty w Ukrainie. Jak przekonywał były szef policji, broń miała być zużyta i niegroźna. Twierdził, że do wybuchu doszło, gdy przestawiał broń na zapleczu swojego gabinetu. W wyniku wybuchu uszkodzone zostały pomieszczenia na trzech kondygnacjach Komendy Głównej Policji. Generał Szymczyk ma usłyszeć zarzuty niedopełnienia obowiązków w związku z niesprawdzeniem granatnika pod kątem saperskim oraz posiadania broni palnej bez wymaganego zezwolenia.

Więcej o sprawie pisała Katarzyna Rochowicz w artykule: „Jest opinia biegłego ws. eksplozji w KGP. Różni się od wersji Jarosława Szymczyka”.

Sprawdź źródła: IAR, PAP, RMF FM

Udział

Leave A Reply

Exit mobile version