Nowe informacje: Śledczy z zielonogórskiej prokuratury zwrócili się do NFZ o dokumentację medyczną 3,5-latki. Wynika z nich, że dziewczynka w ostatnim czasie nie była pod opieką żadnego specjalisty. Jak podkreśliła rzeczniczka prokuratury, jest to możliwe ze względu na lukę w prawie. – Nie ma obowiązku posiadania lekarza rodzinnego. Jest luka i nie ma kontroli nad małoletnimi, którzy nie uczęszczają do żłobka czy przedszkola – powiedziała Ewa Antonowicz z Prokuratury Okręgowej w Zielonej Górze.
Co jeszcze ustalili śledczy: Rzeczniczka przekazała także, że 3,5-latka nie miała „co najmniej kilku obowiązkowych szczepień„. Pojawiły się doniesienia, że mogła otrzymać tylko te szczepienia, które wykonuje się jeszcze w szpitalu, tuż po porodzie. Ponadto rodzice mieli stosować wobec córki „bardzo restrykcyjną dietę”. – Była żywiona jedynie mlekiem i winogronami – poinformowała.
Rodzice zostali zatrzymani: Postępowanie w sprawie zostało wszczęte z artykułu kodeksu karnego, który dotyczy narażenia na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia małoletniej przez osoby, na których ciążył obowiązek opieki nad nią. – W sprawie jeszcze nikt nie usłyszał zarzutów. Czynności dowodowe trwają. Wczoraj uzyskaliśmy wstępną opinię biegłego medycyny sądowej, która stanowiła podstawę dla prokuratora o wydaniu postanowienia w sprawie zatrzymania rodziców na 48 godzin. W tym czasie wyjaśniony zostanie ich status – powiedziała Antonowicz. Opiekę nad dzieckiem będzie sprawował teraz sąd rodzinny, który będzie decydował o leczeniu. Podjęto takie kroki, ponieważ obawiano się, że rodzice wypiszą dziewczynkę ze szpitala na własne życzenie.
Więcej o sprawie pisaliśmy w tekście: Wygłodzona trzylatka ważyła 8 kg. Zatrzymano rodziców dziewczynki
Źródła: Onet, Polsat News