Dwóch obywateli USA w wieku 42 i 48 lat zostało oskarżonych w ub.r. o zabicie 3600 ptaków. Wśród nich były orły przednie i bieliki amerykańskie. Mężczyźni zabijali ptaki w różnych miejscach, a w tym na terenie rezerwatu Flathead w stanie Montana. W sprawie nastąpił właśnie zwrot – jeden z mężczyzn przyznał się do winy, grozi mu do 12 lat więzienia.
Prokuratorzy ustalili, że mężczyźni polowali na ptaki w okresie od stycznia 2015 r. do marca 2021 r. W akcie oskarżenia czytamy, że na czarnym rynku sprzedawali między innymi pióra i inne części ptaków. Nie wiadomo, ile pieniędzy udało im się zarobić na tym procederze.
Nielegalne odstrzały są główną przyczyną śmierci orłów przednich w Stanach Zjednoczonych. Ten potężny drapieżnik zamieszkuje północną Afrykę, Azję, Amerykę Północną oraz Europę. Międzynarodowa Unia Ochrony Przyrody od 1988 r. uznaje orła przedniego za gatunek najmniejszej troski. W Polsce ptak jest klasyfikowany jako zagrożony wyginięciem.
Bieliki amerykańskie to drapieżne ptaki z rodziny jastrzębiowatych. Na długość życia ptaków wpływa dostęp do pożywienia (żywi się m.in. rybami) oraz siedlisko. Ptaki te w niewoli mogą żyć kilkadziesiąt lat. Na wolności w 70 proc. przypadków giną z powodu działalności człowieka. Na trzymanie bielików amerykańskich w niewoli konieczne jest zezwolenie.
Od 1782 r. bielik amerykański jest symbolem narodowym Stanów Zjednoczonych, a dla niektórych Indian Ameryki Północnej pióra tego ptaka (a także orła przedniego), są jednymi z elementów obrzędów.
Ptaki te były już na skraju wymarcia. W połowie XX wieku populacja bielików drastycznie się zmniejszyła w wyniku niszczenia siedlisk i skażenia środowiska wodnego środkami zwalczającymi insekty.
W 1940 r. Kongres Stanów Zjednoczonych zakazał zabijania bielików amerykańskich. W 1967 r. ptaki zostały wpisane na listę gatunków zagrożonych. W 2007 r. usunięto je z tych list.