W marcu minie sześć lat od wejścia w życie ustawy wprowadzającej zakaz handlu w niedzielę. Ów zakaz wprowadzano stopniowo, przez pierwsze miesiące sklepy były otwarte w pierwszą i ostatnią niedzielę miesiąca, później już tylko w ostatnią, a od 2020 roku obowiązuje jedynie siedem niedziel handlowych w roku.
Zakaz handlu w niedzielę. Polacy podzieleni
Zakaz handlu w niedzielę od początku nie budził entuzjazmu wśród Polaków. Większość sondaży pokazywała, że ponad połowa respondentów chce powrotu do dawnych zasad, a około jedna trzecia popiera zmiany. Niespodzianką może być badanie UCE RESEARCH i Grupy Offerista z którego wynika, że przywrócenia niedziel handlowych chce 46 proc. ankietowanych, zaś 44 proc. jest temu przeciwnych. W żadnym z dotychczasowych sondaży wyniki nie były tak zbliżone.
– Polacy są coraz mocniej podzieleni w kwestii zakazu handlu w niedziele. Widocznie ubywa osób chcących powrotu do sytuacji, która miała miejsce przed 1 marca 2018 roku – komentuje Robert Biegaj, ekspert rynku retailowego z Grupy Offerista, cytowany przez MondayNews.
– Czym dłużej trwa ta sytuacja, tym bardziej słabnie niechęć wobec niej. I to właśnie widać po wynikach tego badania. Teraz pierwszy raz spadł odsetek przeciwników zakazu handlu poniżej progu 50 proc. Wynika to przede wszystkim z faktu, że Polacy przyzwyczaili się już do obecnej sytuacji i coraz mniej im ona przeszkadza – dodaje.
Nowy rząd przywróci niedziele handlowe?
Jak na te wyniki zareagują rządzący? Należy przypomnieć, że ugrupowania tworzące obecnie koalicję szły do wyborów z obietnicą liberalizacji ustawy o zakazie handlu w niedzielę, choć różniły się co do szczegółów. Po wyborach temat ucichł, a minister rodziny, pracy i polityki społecznej Agnieszka Dziemianowicz-Bąk podkreśliła w wywiadzie dla TVN24, że zmiana ustawy nie jest priorytetem resortu (warto tu zaznaczyć, że minister pracy związana jest z Lewicą, która z dystansem podchodzi do przywrócenia niedziel handlowych). Z ustaleń MondayNews wynika jednak, że główna partia koalicyjna, czyli Koalicja Obywatelska zniesie zakaz handlu w niedzielę, przy zapewnieniu pracownikom dwóch wolnych weekendów w miesiacu i podwójnego wynagrodzenia za pracę w dni wolne.
– Wygląda na to, że szykuje nam się zmiana przepisów. I to raczej dobra informacja dla konsumentów, a przynajmniej dla blisko 50% Polaków, czyli zwolenników zniesienia zakazu. Jeśli to się ziści, czeka nas mała rewolucja na rynku. Nie wiadomo jednak, jak wówczas zareagują retailerzy. Mówimy tutaj przecież o podwójnym wynagrodzeniu, które – jak rozumiem – będzie przerzucone na pracodawcę. Ewentualnie rząd powinien znaleźć jakieś inne rozwiązanie, ale raczej spodziewam się, że ten obowiązek zostanie przeniesiony na zatrudniającego – komentuje Robert Biegaj.
Najbliższa niedziela handlowa przypadać będzie 24 marca, na tydzień przed Wielkanocą.