Najbliższy okres transferowy będzie obfitował w wielkie hity. Praktycznie pewne jest, że do Polski wróci Bartosz Kurek i zasili szeregi Grupy Azoty ZAKSY-Kędzierzyn-Koźle. 35-latek ma podpisać z kędzierzynianami dwuletni kontrakt. Władze ZAKSY są także mocno zainteresowane sprowadzeniem do siebie Wilfredo Leona, który odchodzi z Perugii. Leon wyraża chęć na grę w Polsce, lecz duże wymagania finansowe, dlatego też wielu kibiców zastanawia się, czy rzeczywiście po raz pierwszy w karierze zagra w PlusLidze.
Bogdanka LUK Lublin rusza po Leona
Okazuje się, że chrapkę na przyjmującego reprezentacji Polski ma Bogdanka LUK Lublin. Na platformie X dobrze poinformowane podmioty – Prawda Siatki oraz Jakub Balcerzak – podkreśliły, iż jest szansa na transfer Leona właśnie do stolicy Lubelszczyzny.
Z jego agentem mieli już się spotkać przedstawiciele klubu, którzy wysłali ofertę. Według informacji Balcerzaka jest chętny sponsor, który chciałby pokryć cały kontrakt wybitnego zawodnika.
To byłby spory obrót w sprawie 30-latka, bo dotychczas wydawało się, że najbliżej mu będzie do ZAKSY, tym bardziej iż przenosi się tam wyżej wspomniany Kurek, więc Leon miałby pewność, że może powalczyć o trofea. Lublinianie natomiast też spróbują zbudować mocny skład, a już teraz plasują się wśród czołowych polskich drużyn.
Mówi o tym coraz więcej osób
W obecny weekend jest rozgrywany turniej finałowy Tauron Pucharu Polski. Wśród czterech ekip uczestniczących w tym wydarzeniu jest zespół z Lublina. Stąd też potencjalny temat transferu Leona został poruszony w studiu przedmeczowym. Dziennikarz Polsatu Sport Jerzy Mielewski przyznał, że lublinianie mogą zaszachować konkurencję. Jeden z ekspertów – Jakub Bednaruk – podkreślił natomiast, że z wrażenia nogi mu zadrżały i uwierzy w to wszystko, jak zobaczy na własne oczy. Jednocześnie dodał, że przyjście Leona do PlusLigi byłoby wielkim wydarzeniem dla polskiej siatkówki.