Arsenał Ziobry: Zbigniew Ziobro był pytany w piątek o wezwanie go na przesłuchanie przed komisję śledczą ds. Pegasusa. Były minister sprawiedliwości został zapytany, jak się zachowa, jeśli sąd zgodzi się na doprowadzenie go na posiedzenie komisji. – Wiecie, że byłem zwolennikiem prawa szerokiego do obrony koniecznej, sam rozszerzyłem prawo do obrony koniecznej. Przed bandytami można się bronić, a jeżeli nawet nie czynić tego w sposób aktywny i fizyczny, bo ja przecież szanuję policjantów i oni są zmuszani do pewnych czynności i na pewno nie będę chciał, i nigdy by mi nie przyszło do głowy, żeby im krzywdę zrobić jakąś. Choć muszę powiedzieć, że dysponuję arsenałem rozmaitych jednostek broni, więc pewnie dałbym radę – powiedział Ziobro.
Komentarze: Słowa polityka skomentował m.in. europoseł KO Krzysztof Brejza, który w przeszłości był inwigilowany Pegasusem. „Ziobro już w pełnej desperacji. Unikając odpowiedzi na pytania o Pegasusa, grozi, że posiada arsenał broni. Panie Ziobro, państwo polskie posiada większy arsenał od pana, i są na to sposoby, żeby tych, którzy grożą użyciem broni, doprowadzić skutecznie i się ich nie przestraszyć. I zapewniam pana, że państwo polskie tych instrumentów użyje jeżeli będzie taka potrzeba” – napisał. „P. Ziobro de facto grozi użyciem broni w przypadku ewentualnego zatrzymania. Gdyby coś podobnego powiedział ktokolwiek, kto ma pozwolenie na broń, to odpowiedni Wydział Postępowań Administracyjnych Policji wszcząłby natychmiast postępowanie w kierunku cofnięcia takiego pozwolenia” – ocenił zaś prawnik Jakub Wende.
Co zdecyduje sąd: Sąd Okręgowy w Warszawie ma w poniedziałek rozpatrzeć wniosek o doprowadzenie na przesłuchanie Ziobry przed sejmową komisją śledczą. Postanowienie w tej sprawie ma wydać sędzia Anna Ptaszek, o której wyłączenie wcześniej wnioskował polityk opozycji. Kolejny termin przesłuchania Zbigniewa Ziobry w Sejmie wyznaczony jest na 31 stycznia.
Przeczytaj także artykuł „Ziobro wściekły po prezentacji raportu Bodnara. 'Koń by się uśmiał!'”
Źródła: Tvn24.pl, IAR