We wtorek 4 czerwca Prokuratura Okręgowa w Łodzi poinformował o wszczęciu śledztwa dotyczącego ukrywania akt znalezionych w domu Zbigniewa Ziobry – podała Polska Agencja Prasowa. Jej rzecznik prokurator Krzysztof Kopania powiedział, że śledczy najpierw zapoznali się z materiałami przekazanymi przez Prokuraturę Krajowę.

Zobacz wideo Witold Zembaczyński: Kondycja Ziobry pozwala na jego przesłuchanie

Jest śledztwo ws. ukrytych przez Ziobrę w jego domu akt

– Zgromadzone materiały w pe³ni uzasadniały podjęcie decyzji o wszczęciu śledztwa. Toczy się ono w Wydziale 1. Śledczym Prokuratury Okręgowej w Łodzi – powiedział Kopania. Przypomniał w rozmowie z PAP, że w domu Zbigniewa Ziobry znaleziono oryginał teczki nadzoru akt postępowania w sprawie dotyczącej śmierci jego ojca Jerzego Ziobry, który zmarł w 2006 roku.

Prokuratura Krajowa podkreśliła wcześniej, że taka teczka powinna znajdować w prokuraturze. Śledczy mają wyjaśnić, w jaki sposób znalazła się w domu polityka, byłego prokuratora generalnego.

Sprawa śmierci ojca Zbigniewa Ziobry to obszar szczególnego zainteresowania byłego ministra sprawiedliwości. Rodzina od lat toczy prawną batalię o skazanie lekarzy, których obwiniają o śmierć zmarłego w 2006 r. Jerzego Ziobry.

Przypomnijmy: 70-letni Jerzy Ziobro został przyjęty do kliniki kardiologii Szpitala Uniwersyteckiego w Krakowie w czerwcu 2006 roku po tym, jak zgłosił się na badania. Lekarze skierowali go na zabieg koronarografii, przeprowadzili także angioplastykę wieńcową i wszczepili stenty. 1 lipca stan Jerzego Ziobry zaczął się pogarszać. Ojciec byłego ministra sprawiedliwości zmarł w nocy z powodu niewydolności serca i obrzęku płuc w wyniku nieodwracalnego uszkodzenia serca. To zapoczątkowało kilkuletnią batalię sądową przeciwko medykom. – Byłem w szoku. Trzeba mieć grubą skórę. Ja niestety takiej nie mam. Odczuwam zarzuty bardzo boleśnie. Ich oskarżenie brzmi, jakbym był mordercą – tak o działaniach śledczych i sądów mówił jeden z lekarzy, który operował Ziobrę, prof. Jacek Dubiel.

Lekarz, który operował ojca Zbigniewa Ziobry, wyznaje: Zarzuty brzmiały, jakbym był mordercą

Pod koniec maja informowaliśmy o tym wywiadzie, który portal goniec.pl przeprowadził z prof. Dubielem. Kardiolog wspominał postępowanie prokuratury i akt oskarżenia, który przeciwko niemu i innym lekarzom, którzy operowali ojca Zbigniewa Ziobry, rodzina zmarłego wniosła do sądu. – Są przekonani o słuszności swoich działań. To przekonanie jest podsycane jeszcze prawdopodobnie z innych źródeł. Ta sprawa stała się to dla nich pożywką, ale to chora pożywka. A przecież tę truciznę powinno się pewnego dnia odciąć – ocenił prof. Dubiel. Stwierdził też, że zarzuty wobec niego brzmiały, jakby był mordercą.

O kolejnych postępowaniach i pozwom, jakie składała rodzina zmarłego, w tym Zbigniew Ziobro piszemy w powyższym tekście.

Udział

Leave A Reply

Exit mobile version