„Oddalenie wniosku o wpis likwidacji i likwidatora Polskiego Radia SA.” – przekazał w mediach społecznościowych decyzję Sądu Rejonowego w Warszawie przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji Maciej Świrski.
Orzeczenie o odmowie rejestracji wydano w poniedziałek.
„Bezprecedensowy charakter sprawy wymaga poczynienia szerszych rozważań oraz wnikliwej analizy przepisów ustaw szczególnych, orzecznictwa i doktryny” – napisano w uzasadnieniu decyzji.
W dalszej części przekazano, że „sąd rejestrowy może odmówić dokonania wpisu do rejestru uchwały, w odniesieniu do której ma wątpliwości co do jej zgodności z przepisami prawa”.
„Problematyczną kwestią, przeciwko której opowiadano się w pismach składanych w sprawie niniejszej, była sama możliwość postawienia spółek publicznej radiofonii i telewizji w stan likwidacji w świetle przepisów ustawy o radiofonii i telewizji oraz Konstytucji RP” – podkreślono w uzasadnieniu.
Od postanowienia można się odwołać do sądu I instancji, a następnie do Sądu Okręgowego w Warszawie.
Zmiany w Polskim Radiu. Minister podjął decyzję o likwidacji
„Zarówno decyzja o powołaniu nowego zarządu, jak i o wprowadzeniu Polskiego Radia w stan likwidacji nie zostały wpisane do KRS przez sąd rejestrowy!” – napisał w mediach społecznościowych polityk PiS Mariusz Błaszczak.
„Neolikwidator nie ma już jakiejkolwiek podstawy do tego, by dalej zarządzać spółką” – dodał.
Dodatkowo w czwartek Trybunał Konstytucyjny orzekł, że przepisy umożliwiające likwidację TVP i Polskiego Radia są niezgodne z konstytucją.
Minister kultury Bartłomiej Sienkiewicz w grudniu zeszłego roku podjął decyzję o likwidacji spółek mediów publicznych: TVP, Polskiego Radia i PAP i powołaniu likwidatorów. Do sądów rejestrowych trafiły wnioski o wpisanie ich do KRS.
Zadecydowano także o likwidacji spółek regionalnych rozgłośni Polskiego Radia. Sądy akceptowały te decyzje, m.in. w przypadkach Radia Katowice, Radia Gdańsk, Radia Rzeszów, czy Radia Szczecin.
Szef resortu kultury podkreślił, że postawienie w stan likwidacji „pozwoli na zabezpieczenie dalszego funkcjonowanie tych spółek, przeprowadzenie w nich koniecznej restrukturyzacji oraz niedopuszczenie do zwolnień zatrudnionych w wyżej wymienionych spółkach pracowników z powodu braku finansowania”, ponadto „stan likwidacji może być cofnięty w dowolnym momencie przez właściciela„.
Działanie to było spowodowane zawetowaniem przez prezydenta Andrzeja Dudę ustawy okołobudżetową na rok 2024, w której zapisano środki na finansowanie mediów publicznych.