– Putin zabił mojego męża, Aleksieja Nawalnego. To na jego rozkaz Aleksiej był torturowany przez trzy lata. Był głodzony w maleńkiej, kamiennej celi. Odcięty od świata zewnętrznego. Bez dostępu do odwiedzin, rozmów telefonicznych, nawet do listów. Potem go zabili – powiedziała Julia Nawalna w Strasburgu.
Wdowa po rosyjskim opozycjoniście oceniła, że z jednej strony zabójstwo jej męża „zademonstrowało, że Putin jest zdolny do wszystkiego„, zaś z drugiej „wiele osób ma wrażenie, że Putina nie można pokonać”.
47-latka zapowiedziała, że „Putin odpowie za to, co zrobił Rosji„, wezwała także europosłów do podjęcia innowacyjnych działań w celu ścigania przywódcy wschodniego państwa.
– Nie zaszkodzi się Putinowi kolejną rezolucją, czy kolejnymi sankcjami, które nie będą się różniły od poprzednich. Nie można go pokonać, myśląc, że to człowiek z zasadami, moralnością. Taki nie jest. Aleksiej uświadomił to sobie bardzo dawno temu – powiedziała w trakcie sesji plenarnej.
Nawalna o Putinie: Szef zorganizowanej grupy przestępczej
Według żony działacza antykorupcyjnego wysiłki Zachodu powinny być skupione wokół „biznesowej” działalności Władimira Putina.
– Nie mają państwo do czynienia z politykiem, ale z krwawym gangsterem. Putin jest szefem zorganizowanej grupy przestępczej. (…) Są w niej truciciele i zamachowcy, ale to tylko marionetki – wskazała Nawalna.
Rosjanka wskazała na potrzebę podjęcia działań podobnych do walki ze zorganizowaną przestępczością.
– Nie noty dyplomatyczne, ale dochodzenia dotyczące machinacji finansowych. Nie wyrazy zaniepokojenia, ale przede wszystkim przeszukania u wszystkich członków tej mafii w państwa krajach. U wszystkich tych prawników i finansistów, którzy pomagają Putinowi w ukrywaniu jego pieniędzy – mówiła.
Aleksiej Nawalny nie żyje. Podano szczegóły pogrzebu
Żona opozycjonisty przekonywała, że na świecie są „dziesiątki milionów Rosjan” przeciwnych Putinowi oraz wojnie.
– Ich nie należy prześladować. Wprost przeciwnie, z nimi trzeba współpracować – stwierdziła.
Aleksiej Nawalny przez lata był głośnym krytykiem Władimira Putina. Zmarł 16 lutego w kolonii karnej nr 3 w Jamalsko-Nienieckim Okręgu Autonomicznym. Informacje o zgonie podała służba więzienna. W oficjalnym komunikacie przekazano, że opozycjonista miał poczuć się źle podczas krótkiego spaceru na terenie kompleksu.
Pogrzeb rosyjskiego działacza antykorupcyjnego zaplanowano na 1 marca w Moskwie. Tego samego dnia ma odbyć się także uroczystość pożegnania. Aleksiej Nawalny zostanie pochowany na cmentarzu Borisowskim.