Zwolennicy Trumpa krytyczni wobec polityki celnej. „Prezydent traci zaufanie”

Podwyżki ceł wstrząsnęły rynkami krajowymi i globalnymi, a Wall Street odnotowała najgorsze dni od pandemii COVID-19 w 2020 r. Niektórzy eksperci ostrzegają, że może nadejść krach podobny do „Czarnego Poniedziałku” z 1987 r., podczas gdy ekonomiści ostrzegają, że wojna handlowa może spowodować globalną recesję.

Co warto wiedzieć

Ackman rozpoczął długi post na X w niedzielę od stwierdzenia, że kraj „w 100 proc. popiera Trumpa, który naprawia globalny system ceł”, który jest niekorzystny dla Stanów Zjednoczonych.

Powiedział jednak, że nałożenie „ogromnych i nieproporcjonalnych ceł zarówno na naszych przyjaciół, jak i wrogów, a tym samym rozpoczęcie globalnej wojny gospodarczej z całym światem naraz” doprowadziłoby do „zniszczenia zaufania do naszego kraju jako partnera handlowego, jako miejsca do prowadzenia działalności gospodarczej i jako rynku do inwestowania kapitału”.

Ackman wezwał Trumpa do „ogłoszenia 90-dniowej przerwy, wynegocjowania i rozwiązania nieuczciwych asymetrycznych umów celnych oraz skłonienia inwestorów do nowych bilionowych inwestycji w naszym kraju”.

— Z drugiej strony, jeśli 9 kwietnia rozpoczniemy ekonomiczną wojnę nuklearną z każdym krajem na świecie, inwestycje biznesowe zatrzymają się, konsumenci zamkną swoje portfele. Wtedy poważnie zaszkodzimy naszej reputacji na świecie, której odbudowa zajmie lata, a potencjalnie nawet dziesięciolecia — dodał.

Musk krytykuje Trumpa

Musk w sobotę uderzył w doradcę handlowego Trumpa, Petera Navarro, który stanowczo bronił polityki celnej Trumpa. Dodał, że jego doktorat z ekonomii na Harvardzie jest „złą, a nie dobrą rzeczą”.

Navarro odpowiedział Muskowi w programie Fox News Sunday Morning Futures, twierdząc, że CEO Tesli „po prostu chroni własne interesy”.

Musk powiedział również w sobotę, że ma nadzieję na „zerowe cła” między Europą a Stanami Zjednoczonymi.

— Mam nadzieję, że uzgodniono, że zarówno Europa, jak i Stany Zjednoczone powinny przejść do zerowej stawki celnej, skutecznie tworząc strefę wolnego handlu — powiedział Musk podczas wystąpienia wideo na kongresie prawicowej włoskiej partii League.

W poniedziałek rano Musk udostępnił również film krytykujący cła jako bariery dla wolnego handlu, który wielu interpretuje jako zawoalowane uderzenie w ogłoszony przez Trumpa „Dzień Wyzwolenia”.

— Biznes to gra zaufania. Prezydent traci zaufanie liderów biznesu na całym świecie. Konsekwencje dla naszego kraju i milionów naszych obywateli, którzy poparli prezydenta — w szczególności konsumentów o niskich dochodach, którzy już teraz znajdują się w ogromnym stresie gospodarczym — będą bardzo negatywne. Nie na to głosowaliśmy — skomentował dalej na X Bill Ackman.

— Prezydent ma okazję w poniedziałek ogłosić przerwę i mieć czas na naprawę niesprawiedliwego systemu celnego. W innym przypadku zmierzamy w kierunku wywołanej przez siebie, gospodarczej zimy nuklearnej i powinniśmy zacząć się chować — dodał.

Zapytany o spadek na giełdzie, w niedziele prezydent Donald Trump powiedział: – Nie chcę, aby cokolwiek spadło, ale czasami trzeba wziąć lekarstwo, aby coś naprawić.

Dodał: – Teraz do naszego kraju napływają setki miliardów dolarów miesięcznie… to już się zaczęło, ponieważ nałożyliśmy cła i ostatecznie wszystko się wyprostuje, a nasz kraj znów będzie silny.

Doradca handlowy Białego Domu Peter Navarro powiedział w programie Sunday Morning Futures na kanale Fox News Channel, że podejście administracji do handlu zapoczątkuje „największy boom na giełdzie, jaki kiedykolwiek widzieliśmy”.

– Ludzie powinni po prostu siedzieć cicho, pozwolić rynkowi znaleźć swoje dno, nie poddając się medialnej panice – powiedział.

Podstawowe 10-proc. cło na import weszło w życie w sobotę. Wyższe cła na około 60 krajów mają wejść w życie 9 kwietnia.

Tekst opublikowany w amerykańskim „Newsweeku”. Tytuł, lead i śródtytuły od redakcji „Newsweek Polska”.