Wypadki na pasach. Niecodzienne rozwiązanie władz Poznania

„Miejski Inżynier Ruchu postanowił zlikwidować przejścia dla pieszych przez ul. Grunwaldzką przy ul. Promienistej i Płowieckiej w Poznaniu” – przekazał „Głos Wielkopolski”.

Jak dodano, chodzi o ostatnie przejścia bez świateł na Osiedlu Grunwald Południe.

Na tym pierwszym, przy ul. Promienistej, w grudniu zeszłego roku samochód śmiertelnie potracił pieszą. Na drugim, auto zdążyło zahamować przed pieszym, ale w wyniku tego manewru wjechał w nie inny samochód.

– Trzeba chyba złej woli, żeby usuwać przejścia dla pieszych w środku miasta, zamiast wprowadzić system, który zwiększy koncentracje kierujących samochodami – powiedział przewodniczący zarządu Osiedla Grunwald Południe Włodzimierz Nowak.

Rada osiedla wystąpiła do Miejskiego Inżyniera Ruchu (MIR) o poprawę bezpieczeństwa na dwóch przejściach przez ul. Grunwaldzką. Zaproponowano, aby wprowadzić na jezdni słupki uniemożliwiające wyprzedzanie.

„Niestety, ku naszemu rozczarowaniu, MIR postanowił problem zlikwidować poprzez likwidację przejść dla pieszych” – przekazała Rada Osiedla Grunwald Południe w mediach społecznościowych.

Decyzję miasta wytłumaczono bezpieczeństwem mieszkańców oraz rekomendacją policji i Komisji Bezpieczeństwa Ruchu.

– Ruch pieszy na przejściach jest znikomy – przekazał portalowi Miejski Inżynier Ruchu Łukasz Dondajewski. – Ma to związek z brakiem sąsiednich celów podróży oraz dostępnością w pobliżu alternatyw w postaci bezpieczniejszych przejść dla pieszych – dodał.

Członkowie Rady Osiedla Grunwald Południe złożyli wniosek do prezydenta Poznania Jacka Jaśkowiaka. Przekazano, że przejście stanowi dojście dla mieszkańców Ostrorogu Południe do szpitala i na przystanki przy Rondzie Nowaka-Jeziorańskiego.