Rosyjski przywódca był pytany m.in. o wynik listopadowych wyborów prezydenckich w USA, który jego zdaniem nie spowoduje nagłej zmiany polityki wobec Moskwy.
Dodał, że oskarżenia wobec Donalda Trumpa o szpiegostwo na rzecz Moskwy są „nonsensem”. Przy okazji nawiązał do procesów sądowych kandydata Partii Republikańskiej. – Ściganie Trumpa w związku z wydarzeniami, które miały miejsce dawno temu, to nadużycie systemu sądownictwa w polityce – stwierdził.
Rosja. Władimir Putin o „ataku Ukrainy”
Władimir Putin zauważył, że skazanie byłego amerykańskiego prezydenta doprowadziło do wzrostu jego popularności. – To pokazuje, że Amerykanie nie wierzą w swój system sprawiedliwości – ocenił.
Rosyjski przywódca był pytany o wojnę z Ukrainą. Odparł, że jego kraj „nikogo nie zaatakował”, a prowokatorami „puczu na Ukrainie” były Stany Zjednoczone. Przypomniał, że wstępem do konfliktu były wydarzenia z 2014 roku i nieuznanie referendum na Krymie.
– Kijów użył broni przeciwko pokojowo nastawionym obywatelom na wschodzie kraju – kontynuował Putin, powtarzając podobne tezy kilkukrotnie. Stwierdził, że Kreml został oszukany przez Zachód w sprawie porozumień mińskich.
Rosja. Władimir Putin o relacjach z Niemcami. „Moralny szok”
Mówiąc o wojnie Władimir Putin mówił o zaskoczeniu działaniami Berlina. – Niemiecki czołgi w Ukrainie stanowiły moralny szok dla Rosjan – podkreślał. Mówił, że dostarczanie zachodniej broni Kijowowi to „bardzo niebezpieczny krok”.
– Jeśli niemieckie rakiety dosięgną Rosji, zniszczy to stosunki między państwami – ciągnął dalej. Putin pozwolił sobie również na nawiązanie do historii. Zachodnie Niemcy po drugiej wojnie światowej – w jego opinii – nie były suwerennym państwem.
Rosyjski przywódca zauważył, że Berlin znajduje się pod wpływem Waszyngtonu. – To dziwne, że nikt z niemieckich liderów nie broni interesu państwa – zaznaczył.
Rosja. Władimir Putin o „symetrycznej odpowiedzi”
W odpowiedzi na pytania dziennikarzy Putin zapowiedział kontynuowanie ćwiczeń wojskowych z Chinami. Podkreślał też bliską współpracę z Iranem. Dalej zagroził zachodnim państwom w przypadku ataku na Rosję.
– Jeśli Zachód pozwoli Ukrainie uderzać w Rosję rakietami dalekiego zasięgu wysokiej technologii, wzmocnimy ochronę powietrzną – zapewniał polityk. Wymienił, że chodzi mu między innymi o wrogie pociski Storm Shadow oraz system rakietowy ATACMS.
Dodał, że takie działania mogą podważyć stosunki międzynarodowe i relacje w dziedzinie bezpieczeństwa. Putin zapewnił, że Moskwa jest przygotowana na „symetryczną odpowiedź”.
Władimir Putin o stratach Ukrainy. Padła liczba
Rosyjski przywódca stwierdził, że Kijów poniósł zdecydowanie większe straty podczas trwania wojny. – Ukraińskie starty wynoszą 50 tys. miesięcznie – mówił polityk. Liczba ta ma się odnosić zarówno do zabitych, jak i rannych.
Władimir Putin powiedział, że Rosja przetrzymuje obecnie prawie 6,5 tys. jeńców. W tym samym czasie Ukraińcy mają trzymać w niewoli niecałe 1,4 tys. rosyjskich żołnierzy.
Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage – polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!