Sercanie, czyli katolicki klerycki instytut zakonny, do którego należy aresztowany ksi±dz Michał O. wydało w czwartek oświadczenie. Odwołano się w nim do ostatnich przeszukań prowadzonych przez Agencję Bezpieczeństwa Wewnętrznego.
Jest oświadczenie Sercan. „W naszych wspólnotach pojawili się funkcjonariusze ABW”
„Te trudne wydarzenia przypadły na czas Wielkiego Tygodnia i dotykają nas sercanów oraz wszystkich, którzy na różny sposób są z nami związani. Rozpoczynamy dziś Triduum Paschalne podczas którego wchodzimy w przeżywanie tajemnic Męki, Śmierci i Zmartwychwstania Chrystusa. Niech będzie to dla nas czas modlitwy za wszystkich, których dotknęła ta sytuacja. Ufamy, że znajdzie swój szczęśliwy finał” – czytamy w czwartkowym komunikacie.
Jak dodano, „nieprawdą jest, że miało to miejsce w hotelu i w niejednoznacznych okolicznościach, co sugerowały niektóre media”. Zaznaczono, że do zatrzymania doszło w domu rodzinnym jednego z pracowników Profeto.
Dziennikarka TVP Info Justyna Dobrosz-Oracz przekazała wcześniej, że ksiądz Michał O. w chwili zatrzymania przebywał w hotelu. „Przebywał tam w towarzystwie kobiety” – stwierdziła.
Tekst jest aktualizowany.