Stacja telewizyjna Biełsat opublikowała 20 stycznia nagranie z białoruskim prezydentem, który skarżył się na ból nogi. Jak wspomniał, podczas rąbania drewna miało dojść do nieszczęśliwego wypadku. Zdarzenie natychmiast skomentowali internauci.

Zobacz wideo
Adam Wajrak o nowym rządzie: Liczę na rozmowę, otwartość i ucywilizowanie tego, co się dzieje na granicy

Alaksandr Łukaszenka uległ kontuzji podczas rąbania drewna. „Wielki kloc mi tu spadł”

19 stycznia Alaksandr Łukaszenka odwiedził producenta samochodów BelGee w rejonie borysowskim w obwodzie mińskim. Podczas spotkania białoruski prezydent powiedział dziennikarzom, że nie pojawi się na meczu swojej drużyny hokejowej, która 20 stycznia zagra przeciwko drużynie z obwodu mohylewskiego – o czym poinformowała w oświadczeniu drużyna Łukaszenki. Powodem jego niedyspozycji miała być kontuzja stopy.

– Rąbałem drewno i wielki kloc mi tu spadł, miał tak z 80 kilogramów – żalił się Łukaszenka i wskazywał na swoją prawą stopę. – Szedłem dalej i wszystko wyglądało dobrze, ale później było tylko gorzej – dodał Łukaszenka.

Internauci nie zwlekali z kąśliwymi uwagami. Dopytywali, jakie konsekwencje czekają wspomniany „kloc drewna”. „Czy wiemy coś o losie kloca drewna? Czy został już przesłuchany? Przeprosił przed kamerą i oskarżył NATO o próbę zamachu? Jeśli nie został zatrzymany i udało mu się uciec, to niech nie zaprzestaje swoich działań. Następnym razem trafi tam, gdzie celował” – czytamy w jednym z wielu komentarzy. 

Wybory parlamentarne na Białorusi. Alaksandr Łukaszenka obawia się represji

Według zapowiedzi reżimu Łukaszenki 25 lutego w kraju zostaną przeprowadzone tzw. wybory parlamentarne. Od miesiąca białoruska milicja ćwiczy rozpędzanie tłumu, ponieważ Alaksandr Łukaszenka boi się, że mimo represji ludzie wyjdą na ulice. Zdaniem białoruskiego opozycjonisty Alesia Michalewicza, tym co ich powstrzymuje oprócz pobić, prześladowań i więzienia jest również strach przed wojskową interwencją Rosji.

Sytuacja na Bia³orusi jest bardzo trudna. Ponad 1500 osób reżim trzyma w wiêzieniach. Tysiące Białorusinów straciło pracę i codziennie poddawanych jest represjom. W ubiegłym tygodniu dyktator zdecydował o przyjęciu ustawy, która eliminuje z procesów wyborczych opozycję przebywającą na emigracji oraz polsk± mniejszość. W ustawie zapisano, że kandydat na prezydenta musi 20 lat nieprzerwanie mieszkać na Białorusi, nie może posiadać podwójnego obywatelstwa, ani karty Polaka.

Udział

Leave A Reply

Exit mobile version