Jak podaje redakcja, zapytany o tę kwestię resort spraw zagranicznych odpowiada, że „nic o tej wizycie nie wie”. Nie mieć o niej pojęcia ma także rząd na czele z premierem Donaldem Tuskiem. Głowa państwa ma w USA spotkać się z prezydentem-elektem Donaldem Trumpem. Podróż zaplanowano na okolice godziny 22.
O sprawie tej powiedzieli jedynie „zaufanym dziennikarzom” prezydenccy urzędnicy w piątek po południu. Chcieli, by byli w gotowości na lot do Ameryki.
Nieoficjalnie: Duda poleci do USA na spotkanie z Trumpem
„GW” zapytała również o (póki co jeszcze niepotwierdzony oficjalnie) lot Dudy rzecznika Biura Bezpieczeństwa Narodowego – Marcina Skowrona. Dziennik wskazuje, że „nie zaprzeczył” on tym wieściom, ale po szczegóły odesłał do prezydenckiej kancelarii.
Anonimowe źródła dziennika podają, że prezydent polski leci na imprezę – ma ona odbyć się w Mar-a-Lago na Florydzie – przepięknej posiadłości, należącej do Trumpów. Oprócz Dudy wśród gości spodziewać można się także premiera Węgier – Viktora Orbána.
Więcej informacji za chwilę…