Raihan Sharif został aresztowany wkrótce po tym, jak doszło do postrzelenia studenta – informuje BBC. Arafat Amin Tomal, 23-letni student uczelni medycznej w Sirajganj w północno-zachodnim Bangladeszu, miał się wdać w kłótnię z egzaminującym go wykładowcą. Dr Sharif miał wyciągnąć pistolet i wycelował w studenta, strzelając mu w prawe kolano.

Zobacz wideo
Skandal w Orlenie. Tusk ujawnił dokument. „Pan Obajtek podpisał zlecenie dla detektywa”

Nauczyciel z Bangladeszu postrzelił ucznia w czasie egzaminu. W torbie miał arsenał broni

Z relacji świadków, które przywołuje brytyjska stacja, wynika, że wykładowca trafił w telefon komórkowy ucznia, który ten Amina, w kieszeń jego spodni, co oszczędziło mu obrażeń zagrażających życiu. W klasie w momencie zdarzenia miało być w sumie 45 uczniów. To oni po postrzeleniu kolegi obezwładnili nauczyciela, wezwali policję i udzielili rannemu pomocy. Dr Sharif został aresztowany. W oświadczeniu policja poinformowała, że mężczyzna „postrzelił studenta z nielegalnie posiadanej broni”. Poszkodowany student jest w szpitalu, gdzie przeszedł operację.

Policja skonfiskowała broń nauczyciela oraz amunicję, którą znaleziono w jego torbie. To drugi pistolet, 81 nabojów, cztery magazynki, dwa noże i 10 sztyletów. BBC wskazuje, że dr Sharif był rzekomo znany z tego, że nosił broń do szkoły i prezentował ją podczas wykładów.

Wykładowca został zawieszony dopiero po dwóch dniach od chwili postrzelenia studenta. Jego zawieszenie było spowodowane protestem studentów uczelni medycznej, którzy domagali się jego natychmiastowego zwolnienia i surowej kary. Policja poinformowała, że powołano specjalną komisję do zbadania okoliczności incydentu.

***

Udział

Leave A Reply

Exit mobile version