Wielkanoc w tym roku przypada na przełom marca i kwietnia. Chociaż będzie to już kalendarzowa wiosna, pogoda może nas zaskoczyć. To delikatne ocieplenie, które towarzyszy nam od kilku dni, może zniknąć tuż przed świętami. W zamian dostaniemy spadek temperatury, deszcz, a nawet miejscami śnieg.
W marcu jak w garncu. Pogoda może jeszcze zaskoczyć
Według synoptyków TVN Meteo tegoroczny marzec okaże się być chłodniejszy niż luty. Przypomnijmy, że poprzedni miesiąc był rekordowo ciepły. Tymczasem wiele wskazuje na to, że jeszcze przed świętami wielkanocnymi doświadczymy nagłego zwrotu w pogodzie. Może przyjść znaczne ochłodzenie. Serwis wskazuje, że już w najbliższy poniedziałek (18 marca) rano termometry wskażą wartości poniżej zera. Tak niska temperatura utrzyma się aż do środy. W ciągu dnia będzie się jednak ocieplać.
Zimowa atmosfera będzie pod koniec marca bardzo widoczna. Szczególnie odczują to mieszkańcy północnych i północno-wschodnich części Polski. Tam może spaść nawet do trzech centymetrów śniegu. Co prawda, pokrywa śnieżna się nie utrzyma ze względu na zbyt wysoką temperaturę, ale krajobraz będzie biały przynajmniej przez kilka godzin.
Prognoza pogody na Wielkanoc 2024. Powieje chłodem
Równie chłodna ma być Wielkanoc. Pod koniec miesiąca nad Polską pojawi się front atmosferyczny sunący z północy na południe, który przyniesie opady deszczu ze śniegiem oraz mokrego śniegu. Rankiem 31 marca temperatura może spaść nawet do -5 st. C na Północy. W ciągu dnia będzie już nieco cieplej – od 5 st. C na Podlasiu do nawet 14 st. C na Dolnym Śląsku i Ziemi Lubuskiej.
