– Widać to czarno na białym, czy też raczej powiedziałbym, że czarno przed białym – żartuje badający te ptaki prof. Piotr Tryjanowski z Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu.

Czym się różni bocian czarny od białego?

Widać zmiany, bowiem jeszcze do niedawna migracje tych dwóch bocianów nie odbiegały od siebie. Bocian czarny podróżował w te same miejsca Afryki to jego biały krewniak, odlatywał o tej samej porze i podobnie wracał, czyli mniej więcej ok. 19 marca. Na świętego Józefa, jak głosi ludowe porzekadło.

Bo też oba gatunki są ze sobą blisko spokrewnione. To ten sam rodzaj, więc to naprawdę bardzo bliscy krewniacy i jednocześnie jedyne dwa gatunki bocianów, które gniazdują w Polsce. I chociaż to krewni, różnice między nimi są spore.

Nie tylko w wyglądzie – tu bocian czarny wygląda odrobinę jak negatyw białego, z zachowaniem jednak czerwonych nóg i dzioba i czarnych lotek.Bociany czarne, zwane u nas hajstrą, to ptaki znacznie bardziej skryte niż bociany białe. Mówi się o nich, że to bociany leśne, gdyż kryją się w gęstwinie i pokazują znacznie rzadziej niż bratanek. Nie zakładają gniazd na kominach, słupach, we wsiach. Tkwią w lesie.

Bocian czarny nazywany jest też hajstrąerika8213123RF/PICSEL

Inna jest także dieta, bo o ile u bocianów białych to w sporej mierze bezkręgowce i małe kręgowce jak gryzonie, krety, ryjówki, także płazy i jaszczurki, aż po zwierzęta wielkości zająca, o tyle bocian czarny jest w sporej mierze rybożerny. U niektórych populacji ryby to nawet 80 proc. diety, uzupełnianej gryzoniami i innymi drobnymi kręgowcami, a także bezkręgowcami – owadami, ślimakami, skorupiakami i innymi.

Polska straciła ich ok. 10 proc., czyli ponad 4 tys. par. Największy problem mamy na Podlasiu i w woj. warmińsko-mazurskim. Nie jesteśmy już też liderem liczby bocianów białych na świecie, jak przez wiele lat. Wyprzedziła nas Hiszpania.

Bocian czarny jest o wiele rzadszy niż biały

Bociany białe wracają ze środkowej Afrycedigifuture123RF/PICSEL

O bocianach czarnych wiemy też relatywnie mniej, ale wiedza ta się poszerza. Zwłaszcza, że hajstra zmienia także swoje zachowania. Niegdyś miejsca zimowania i trasy wędrówek tego ptaka były zbieżne z bocianem białym, aczkolwiek i to wymaga wyjaśnienia.

Przez lata uważano, że bociany zimują głównie we wschodniej i południowej Afryce, nawet w RPA, gdyż stamtąd nadchodziło najwięcej informacji na ich temat. To jednak okazało się tylko kwestią techniczną.

Lepsza aparatura badawcza, lepszy zasięg nadajników pozwoliły ustalić, że niektóre jednak większość z nich zimuje zupełnie gdzie indziej. To Sahel i Afryka subsaharyjska – głównie Czad, Republika Środkowoafrykańska, Sudan, Sudan Południowy, Etiopia i Erytrea. Zatem zimowiska są znacznie bliżej, niż zakładaliśmy, a to ma znaczenie dla długości i przebiegu migracji.

Hajstry zimowały podobnie i to się specjalnie nie zmienia. Po prostu tereny Afryki subsaharyjskiej są dla ptaków dobre z uwagi na przygotowanie do okresu lęgowego w Europie i Polsce. Tu objadają się owadami, głównie szarańczą czy żukami i wypełnione energią wracają na północ.

Bocian czarny od kominów i wsi zdecydowanie bardziej woli las. Jego dieta to w większości rybyPlaczkowski/REPORTEREast News

Bociany nie lubią latać nad morzem. Hajstry lubią

Bociany białe za wszelką cenę unikają lotu nad Morzem Śródziemnym. Wolą lecieć naokoło, przez Synaj i Bliski Wschód oraz Turcję, byle tylko że pokonywać otwartego morza między Egiptem a Grecją.

Taki lot wymaga od ptaka dużo energii, aktywnego machania skrzydłami. To duży wysiłek dla bociana białego, może go drogo kosztować. Zamiast tego wolą oszczędnie szybować na wznoszących prądach cieplnych znad lądu.

Wydawać by się mogło, że z bocianem czarnym jest podobnie. A jednak nie. Hajstry tym się różnią od swoich pobratymców, że dają sobie rade także z lotem nad morzem i nie stroną od niego.

Bociany czarne to w przytłaczającej mierze rybożercy123RF/PICSEL

– Badania na czeskich hajstrach wykazały, że lecą prosto nad Morze Śródziemne, a nie przez Turcję. I przelatują morze, z postojem na Malcie, która jest do tego celu świetnie położona – mówi prof. Piotr Tryjanowski. Tyle że stanowi pewne ryzyko, gdyż tam do bocianów się strzela.

Skok przez Półwysep Apeniński, Maltę i dalej Libię do Afryki subsaharyjskiej to trasa krótsza, ale wymaga więcej energii na aktywny lot nad wodą. Nie jest do końca jasne, dlaczego bocian czarny lepiej sobie z tym zadaniem radzi niż biały.

– Możliwe, że to pewne detale związane z wielkością, czyli wydatkowaniem energii. Bocian czarny jest nieco mniejszy niż biały, ale to „nieco” może mieć znaczenie – przyznaje poznański ornitolog.

W efekcie niegdyś bociany czarne przylatywały do Polski w tym samym czasie, co bociany białe, a nawet później, niekiedy dwa tygodnie po nich. Teraz sytuacja się odwróciła. Hajstry zjawiają się wcześniej, co także jest dość zagadkowe.

Możliwe, że wiąże się ze zmianami klimatycznymi i temperaturami, a może z wielkością ptaków. Bociany białe nie spieszą się z powrotem. Czekają w Afryce aż do 1 marca i wtedy ich główna fala rusza. Wiąże się to z dostępnością owadów afrykańskich, dzięki którym gromadzą energię. W Polsce szarańczy czy żuków w lutym i marcu nie znajdą.

Bocian czarny też zjada owady, ale jednak podstawą jego wyżywienia są ryby. Jeżeli europejskie wody nie są skute lodem, może bez problemu chwytać ryby już pod koniec zimy. Może to jest powodem przyspieszonych powrotów.

Ptaki zaczynają wracać z Afryki. Wiesz, które przylatują? [QUIZ]

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?

Udział

Leave A Reply

Exit mobile version