Głos w sprawie opóźnionych dostaw zabrał szef europejskiego dowództwa sił zbrojnych USA. Na łamach „The Washington Post” przekazał, że Rosjanie dysponują znaczną przewagą broni.
Bilans pocisków artyleryjskich jest wręcz przytłaczający. Na każdy ukraiński pocisk przypadnie wkrótce 10 rosyjskich. Kijów ma także braki w obronie powietrznej.
Wojna na Ukrainie. Poważne ostrzeżenie dla Kijowa
– Nie można przecenić powagi tego momentu. Strona, która nie może odpowiedzieć ogniem, przegrywa. Stawka jest bardzo wysoka – mówił Christopher Cavoli.
Przekazał, że los Ukrainy znajduje się w rękach amerykańskich posłów i senatorów, bo to od nich zależy decyzja o przekazaniu środków finansowych. – Rosja stanowi chroniczne zagrożenie – przekonywał.
Amerykanie szykują się na alternatywne wsparcie na wypadek braku zgody Kongresu. Na stole leży m.in. propozycja udzielenia Ukrainie pożyczki.
Prawdopodobne jest także przedstawienie projektu ustawy upoważniającej prezydenta do konfiskaty rosyjskich aktywów zamrożonych w USA i przekazanie ich do Kijowa.
Źródło: „The Washington Post”, UNIAN
Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage – polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!