
-
Ceny kakao spadają a czekolady rosną
-
Sytuacja na rynku kakao – powody wzrostu cen surowca
-
Jak producenci czekolady radzą sobie z wysoką ceną kakao?
Ceny kakao spadają a czekolady rosną
W ostatnich latach mogliśmy obserwować nieustanny wzrost cen czekolady. Wpływ na to miały koszty zakupu najważniejszego surowca do jej produkcji, czyli kakao. W 2024 r. jego ceny na światowym rynku osiągnęły niespodziewane wyniki. Jak donosi Gulf News na giełdzie w Nowym Jorku wyniosła 12 tys. dolarów za tonę, gdzie od lat 80. XX wieku jej cena wynosiła od 1 do 4 tys. dolarów za tonę.
Na szczęście tendencja wzrostowa cen kakao nie utrzymała się w 2025 r., w którym tona tego surowca kosztuje 6 tys. dolarów. Niestety nie przekłada się to na ceny czekolad, których popyt rośnie szczególnie przed świętami. Jak donoszą producenci słodyczy, kakao do produkcji świątecznych czekolad zakupione zostało znacznie wcześniej, więc obecny spadek cen surowców nie wpłynął na ostateczną cenę wyrobów.
Sytuacja na rynku kakao – powody wzrostu cen surowca
Gdzie szukać powodów tak drastycznego wzrostu cen kakao? Na sytuację tę miało wpływ wiele czynników, jednak niestabilny rynek surowca jest jedną z najważniejszych.
Obecnie za ponad połowę światowej produkcji kakao odpowiadają mali plantatorzy w Afryce Zachodniej, szczególnie z Ghany i Wybrzeża Kości Słoniowej. To powoduje, że ilość surowca na rynku w dużej mierze zależy od klęsk nieurodzajów nawiedzających ten region spowodowanych niekorzystnymi warunkami atmosferycznymi czy lokalnie występującymi chorobami kakaowca.
Hodowle strąków kakaowca nie ułatwiają również ekstremalne susze i powodzie spowodowane zmianą klimatu czy stare drzewa niewydające tak wielu owoców, jak młode, które porastają wiele plantacji w Afryce Zachodniej. Niestety wielu plantatorów nie stać na nowe drzewa, a także nawozy czy pestycydy, które mogłyby zwiększyć zbiory owoców.
Spekulacje finansowe na rynkach finansowych również nie są obojętne na ostateczną cenę kakaowca, za którą skupują surowiec producenci czekolady.
Dlaczego zatem słodycze na koniec roku drożeją, mimo że ceny surowca nie wzrosły w ostatnich miesiącach? Nie możemy zapominać, że to, co widzimy obecnie na półkach sklepowych to efekt produkcji sprzed wielu miesięcy, gdy ceny kakao były inne.
Poza tym, jak podkreślają sami producenci, rynek jest nadal niestabilny, więc wyższe ceny to dla firm sprzedających czekoladę także rodzaj amortyzacji na przyszłość. Szczególnie że w okresie przedświątecznym klienci są w stanie kupić więcej słodyczy i cena nie odgrywa dla nich tak dużej roli.
Sytuacja na rynku kakao powoli się jednak zmienia. Specjaliści przewidują, że jeśli tendencja się utrzyma, ceny czekolady na Wielkanoc 2026 mogą być niższe. Wpływ na to ma m.in. udział rządu Ghany w ustalaniu cen rynkowych kakaowca. Dzięki temu plantatorzy dysponują większymi środkami na zakup nowych drzew czy środków ochrony roślin.
Jak donosi portal Strefa Biznesu, hodowla kakaowca rozwija się w innym ważnym regionie słynącym z największej produkcji tego surowca a mianowicie Ameryce Łacińskiej. Dzięki temu w 2026 r. możliwe, że produkcja kakaowca w końcu pokryje światowe zapotrzebowanie na ten surowiec.
Jak producenci czekolady radzą sobie z wysoką ceną kakao?
Z powodu wysokich cen kakao w tym roku czekoladowe słodycze kupimy nie tylko drożej, ale często gorszej jakości. Producenci w różny sposób radzą sobie z wysokimi cenami najważniejszego surowca.
Giganci w tej branży, tacy jak Ferrero, Mars, Mondelez, Lindt & Sprüngli i Nestle, odnotowali spadek sprzedaży ich produktów spowodowany wzrostem cen. Ci, którzy chcą utrzymać cenę swoich wyrobów, zmuszeni są zmniejszać udział kakao w składzie. Tak postąpiła m.in. brytyjska firma McVitie’s. Ich flagowy produkt batony Penguin i Club przestały być czekoladowe, a są jedynie o smaku czekoladowym.
Niektórzy producenci stosują także tzw. downsizing, czyli zmniejszają wagę tabliczek czekolady, jednocześnie utrzymując podobną lub nieco wyższą cenę.
-
Wyprze arabikę i robustę? Popularność zyskuje kawa z unikalną cechą
-
Produkcja czekolady zagrożona. Pojawił się kolejny przeciwnik

