– Witam wszystkich w pięknym Davos. Jest to niezwykle historyczny tydzień w USA, trzy dni temu objąłem urząd, zostałem zaprzysiężony i wchodzimy w złoty wiek Ameryki – rozpoczął swoje przemówienie Donald Trump. 

Jak wskazał, wygrał wybory „milionami głosów” i podkreślił, że dokonał tego nawet w wahających się stanach, co daje mu mandat pochodzący od narodu amerykańskiego. Stwierdził, że „to co się dzieje w przeciągu ostatnich godzin to rewolucja zdrowego rozsądku”.

Więcej informacji wkrótce. 

Światowe Forum Ekonomiczne. Liderzy polityczni w Davos

55. Światowe Forum Ekonomiczne w Davos rozpoczęło się w poniedziałek 20 stycznia i potrwa do piątku 24 stycznia. Tegoroczne spotkanie odbywa się pod hasłem „Współpraca w inteligentnym wieku”.

Udział w wydarzeniu zapowiedziało 350 przywódców politycznych, w tym 60 szefów państw i rządów, a także blisko trzy tysiące politycznych liderów z ponad 130 krajów oraz ponad 900 szefów firm. Do szwajcarskiego kurortu przyjechali między innymi: szefowa Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen, przewodnicząca Parlamentu Europejskiego Roberta Metsola i wicepremier Chin Ding Xuexiang, a także prezydent Izraela Icchak Herzog i premier Autonomii Palestyńskiej Mohammed Mustafa.

Wśród gości są również: sekretarz generalny NATO Mark Rutte, sekretarz generalny ONZ Antonio Guterres, szefowa Międzynarodowego Funduszu Walutowego Krystalina Georgiewa, dyrektor generalna Światowej Organizacji Handlu Ngozi Okonjo-Iweala i szef Światowej Organizacji Zdrowia Tedros Adhanom Ghebreyesus.

Polskę reprezentuje prezydent Andrzej Duda. 

Wołodymyr Zełenski w Davos. „Przystąpienie Ukrainy do NATO zależy od Trumpa”

Udział w Forum bierze również prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski, który mówiąc o Ukrainie w NATO stwierdził, że zależy to od Donalda Trumpa.

– Kwestia NATO zależy w szczególności od USA i stanowiska prezydenta… Jeśli Trump będzie gotowy zobaczyć Ukrainę w NATO – będziemy w NATO, wszyscy będą za. Jeśli Trump nie będzie gotowy, aby zobaczyć nas w NATO, nie będziemy w NATO – powiedział Zełenski, występując na spotkaniu Rady Mediów.

Zauważył również, że trudno jest zaplanować, kiedy specjalny wysłannik USA ds. Ukrainy generał Keith Kellogg przyjedzie do Kijowa, ale przyznał, że może „przybyć nie sam”.

Zełenski popiera pomysł rozmieszczenia na Ukrainie sił pokojowych, jako części gwarancji bezpieczeństwa po zakończeniu działań wojennych. Jego zdaniem potrzeba co najmniej 200 tys. żołnierzy z państw europejskich, aby zapobiec nowemu atakowi Rosji.

– Popieram pomysł kontyngentów jako części gwarancji bezpieczeństwa. Jeśli Rosja ma armię liczącą 1,5 miliona żołnierzy, a my będziemy mieć o połowę mniej, to oznacza, że potrzebujemy kontyngentów z bardzo dużą liczbą żołnierzy – przekazał prezydent Ukrainy.

Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage – polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!

Udział

Leave A Reply

Exit mobile version