Tegoroczne wybory do Parlamentu Europejskiego odbędą się w różnych państwach UE w dniach 6-9 czerwca. Polacy pójdą do urn w niedzielę 9 czerwca i będą wybierać 53. europosłów.
W czwartek w nawiązaniu do zbliżających się wyborów europejskich Donald Tusk zamieścił wpis w mediach społecznościowych.
„Nie chcesz iść na wojnę, idź na wybory” – napisał szef rządu.
„Silnej i zjednoczonej Europy nikt nie odważy się zaatakować, słaba i podzielona może paść ofiarą agresji” – dodał.
Donald Tusk zachęca do wzięcia udziału w wyborach
To nie pierwszy profrekwencyjny wpis premiera dotyczący wyborów do Parlamentu Europejskiego. Kilka dni temu Donald Tusk zachęcając do udziału w głosowaniu stwierdził, że „to wyborcy wygrywają i przegrywają wybory”.
„Nie idziesz na wybory, bo się zmęczyłeś? Bo wkurzył Cię ten czy inny minister? Pamiętaj: to wyborcy wygrywają i przegrywają wybory. Bo głosują za czymś, nie za kimś. Na przykład za Europą albo za Rosją. Nie głosujesz – przegrywasz swoją walkę, nie czyjąś. Walkowerem” – napisał.
„Zachód czy Wschód? Europa czy Rosja? KO czy PiS? To są wybory, przed którymi staje dziś Polska. Każdego dnia dowiadujemy się o kolejnych faktach, które potwierdzają takie właśnie znaczenie tych wyborów. Niech nikt dłużej nie udaje, że tego nie widzi” – pisał z kolei Tusk 6 maja.
Również pod koniec kwietnia szef rządu opublikował wpis, w którym przypominając słowa prezesa PiS Jarosław Kaczyńskiego, zaapelował o udział w wyborach do PE.
„Idziemy tam, by powiedzieć temu wszystkiemu NIE, ale nie mówimy NIE, bo jesteśmy dzisiaj na TAK” – napisał Tusk przytaczając słowa prezesa PiS z jednej z partyjnych konwencji. Według szefa rządu „wszyscy się śmieją, a powinni się bać”. „’Dzisiaj na tak’, dzień po wyborach ruszą z proputinowskimi partiami rozwalać Unię. Bo zabrakło Twojego głosu” – przekonywał Tusk.
„Albo silna, bezpieczna Polska w zjednoczonej Europie albo samotny i pogrążony w chaosie kraj wystawiony na rosyjskie prowokacje i dywersję – o tym będą wybory europejskie. Nie stać nas na niską frekwencję” – pisał z kolei 21 kwietnia, tuż po drugiej turze wyborów samorządowych.