W ostatnich latach reprezentacja Niemiec nie zanotowała na swoim koncie żadnych osiągnięć. Dlatego głód sukcesu był w Niemczech ogromny. Wśród kibiców panowała wiara, że Julian Nagelsmann zbudował zespół, który może zawojować mistrzostwa Europy. Do ćwierćfinału praktycznie wszystko naszym zachodnim sąsiadom wychodziło, bo zanotowali trzy zwycięstwa i jeden remis. W walce o półfinał trafili jednak na Hiszpanię.

Niemcy odpadli z Euro 2024. Klątwa trwa

W starcia z La Furia Roja podopieczni Nagelsmanna zagrali dobrze, ale musieli uznać wyższość rywala po dogrywce, przegrywając ostatecznie 1:2. To sprawia, że Niemcy pożegnali się z marzeniami o triumfie na własnej ziemi i jednocześnie nie przełamali klątwy, która trwa już 40 lat.

Chodzi o to, że to w 1984 roku po raz ostatni gospodarz turnieju wygrał mistrzostwo Europy. Wówczas dokonała tego Francja, która w wielkim finale pokonała Hiszpanię 2:0. Przed Trójkolorowymi w roli gospodarza imprezy zwyciężali jeszcze Hiszpanie (rok 1964) oraz Włosi (1968).

Po wygranej Francji przez kolejne 40 lat tylko dwa razy gospodarz imprezy docierał do finału, ale w obu przypadkach przegrywał. Na Euro 2004 Portugalia uległa Grecji wynikiem 0:1, a dwanaście lat później Trójkolorowi przegrali z Portugalią tym samym wynikiem. Warto tutaj zaznaczyć, że do statystyk dotyczących gospodarzy nie zaliczamy turnieju rozgrywanego w 2021 roku, kiedy turniej był rozsiany po całej Europie, a piłkarzy gościło aż 11 miast.

Hiszpania ma szansę przejść do historii

Niemcy nie wykorzystali też szansy na wyjście na samodzielne prowadzenie w klasyfikacji wszech czasów w liczbie triumfów na mistrzostwach Europy. Nasi zachodni sąsiedzi wygrywali europejski czempionat trzykrotnie, czyli tyle samo, ile Hiszpania. Podopieczni Luisa de la Fuente wciąż natomiast mają szansę na czwarty triumf. Teraz przed nimi półfinał, w którym zmierzą się z bezbarwnie dotąd grającą reprezentację Francji. Ten mecz odbędzie się we wtorek (9 lipca). Początek o godzinie 21:00.

Udział

Leave A Reply

Exit mobile version